131 odpowiedzi w tym temacie

[Grześ]

Penn Sargus 4000 katuję regularnie na Władku. Zaliczył wiele kąpieli na małych łódkach i na razie jest jak nowy a używam go regularnie 1,5 roku.Polecam

[wiwaldi]

Też katuje sargusa ale na słodko, a nie ma lekko. Mam go gdzieś od 4 lat i jest ok.

[wiwaldi]

No i jak pisze Tom za kazdym razem na plytko w solance zapodaję salinę też 40. Tem młynek służy mi plus minus od 10 lat. I też nie ma lekko.

[wiwaldi]

Sorki że tak na raty ale cos nie mogę edytować poprzednich postów aby je uzupełnienic. Chyba to wina tabletu.
Ocume raw II jeśli się nie mylę ma Adam. Może coś ci skrobnie.

[padonis]

Mam salinę 55 i Raw II 55, to tycio udoskonalona salina, mam ją jakieś 2 lata i bez zarzutów. Jedyną jej wadą i zaleta zarazem jest rączka, ładna, fajnie się trzyma ale do transportu trzeba ją całkowicie odkręcić, bo się nie składa jak w salinie. Na władek wielkiść 40 to za mało, tycio się nakręcisz i korbą. Ja prywatnie lubię większe kręciołki, te 50 czy 80g różnicy mi nie przeszkadza.

[wiwaldi]

Ja podobnie jak poprzednik na wody pow. 40 m wolę wieksze młynki bo szybciej zwijają pletke tak około plus minus 1m na jeden obrót korbki.

[padonis]

Na płytszych też się sprawdzają

[Tom_S]

Filip pyta o płytsze i lżejsze łowienie . A na to pięćdziesiątka Okumy styknie .

[padonis]

Na Władka styka to i na mielizny też

Użytkownik padonis edytował ten post 26 grudnia 2015 - 12:26

[wiwaldi]

Tom wiem też o co ci biega. Przy delikatniejszym patyku lepiej łowi się mniejszym kołowrotkiem. Też podzielam taki punkt widzenia. Taki zestaw jest bardziej finezyjny, ale pow 40m niestety przy większym dryfie nie mozna czasami wyczuć brań bo zestaw już nie przekazuje puknięc tylko ewentualnie zapięta rybę. Dlatego zawsze mam z sobą 4 różne zestawy.

[Tom_S]

Jasne, ale wszystko zależy od spasowanego zestawu. Delikatny kijek, powiedzmy c.w. do 100g + betoniara mija się z celem. Ale to nie rozmowa o Władku i głębokościach 40 +  .

[wiwaldi]

Tom oczywiście masz rację grunt to spasowany zestaw adekwatny do warunków łowienia.

[padonis]

Dla mnie różnica w kołowrotku nie jest aż tak ważna, oczywiście jak między nimi różnica to nie 200g a 30 czy 50g. Między salinką 40 a 55 różnica nie jest duża, natomiast 65 już całkiem wyraźna. Oczywiście to przede wszystkim sprawa indywidualna, w moim przypadku mały kręcioł strasznie męczy mi lewą rękę, nie mogę się dostosować do krótkiej korbki, siada mi nadgarstek. Co do kijka to oczywiście macie rację, mimo że w Darłowie bywam raz w roku, na tą wodę nabyłem sobie delikatniejszy kijek niż na Władek. W lutym Kołobrzeg, tam chyba woda podobna jak w Darłowie ?

[Tom_S]

Kołobrzeg- raczej jeszcze płycej niż Darłowo .

[wiwaldi]

Czym dalej na zachód tym płyciej patrząc wdluz lini brzegowej. Bo jak idą "daleko" to głębszą wodę znajdą. Ale w każdym rejsie coś płytkiego zachaczaja. Czyli zawsze delikatniejszy zestaw trzeba mieć, ale u mnie kręcioł z krótką korbą nie uchodzi. Kombinuje z korbami od większych modeli. Zawsze coś dopasuje się.

[filippoznan]

Dzięki wszystkim za porady. Decyzja zapadła    padło na Raw II 40 . Do nowego kijka będzie chyba ok.

[Tom_S]

I to jest zasadniczo słuszna diecezja .

[Szczepek]

A może jakieś Shimno dla mnie na Władka ?.

[giaur27]

Dzięki wszystkim za porady. Decyzja zapadła    padło na Raw II 40 . Do nowego kijka będzie chyba ok.

 Filip, tylko zestaw noś zawsze ze sobą i nie spuszczaj go z oka 

[wiwaldi]

Filip uważaj na patyk, a ściślej koło kogo łowisz        .