Oto chodzi! Oto chodzi! Fajny pomysł. Na Śląsk mało kto jeżdzi na ryby! Ale w interesach być może. Jest tu taka restauracja,która należy do kategorii zjedz i zapomnij. Wystrój żaden, siedziska takie same! Miejsce gdzie podają dania kuchni śląskiej. Warto tu zamówić o ile ktoś jest smakoszem golonek, "glonkę po bawarsku". Z kluskami. To na drugie. A na pierwsze "wodzionkę z bratkartoflami". I o ile można piwo. Żeby golonka nie myślała, że ją pies zeżarł. Te dwie potrawy polecam z całą odpowiedzialnością. Resztę wg uznania.
Tu adres: Pawła Dytrycha 3A
40-317 Katowice
Strony internetowej chyba nie mają, albo nie potrafię znaleźć.
Są dwie w niedalekiej odległości od siebie. W obu to samo. Ten sam właściciel o chyba kucharz.
Drugi adres:Generała Józefa Hallera 71
40-320 Katowice
Użytkownik longin edytował ten post 25 października 2016 - 15:10
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!