Parę słów informacyjnie o odbytym rejsie. Jak w temacie; kuter "ISKRA" niedziela 28.02.16. Wraz z kolesiami z Bydzi zamówiliśmy sobie rejs 12 godz. Wystartowaliśmy podobnie jak wszyscy 6.00- 2godz płynięcia , głębokość ok. 40m. Ogólnie jeżeli chodzi o sam rejs bez najmniejszych zarzutów- p. Jerzy dwoił się i troił za sterem, skacząc z zapisu na zapis. Dryfy krótkie- wychodziło po kilka albo kilkanascie bolasów i dalej ponownie szukanie jakiejś kupki. W zasadzie cały czas kręciliśmy się koło siatek( było ich w cholerę). Ogólnie nie mam co narzekać- wraz z małolatem złowiliśmy sobie ok. 50 dorszaków.(wielkość jednak nie zwalała z nóg). Największy na pokładzie ok. 4kg, ze dwie czy trzy trójki parę dwójek a reszta to normalna rozmiarówka. Praktycznie przez cały czas trwanie rejsu dryf bliski 0- kto skumał i umiał się rozrzucić dalej od kutra to połowił nawet nie najgorzej ( 30-50 szt). Rejsik zaliczam do udanych, chłopak zadowolony, pogoda fajna-( nawet się zaczęliśmy rozbierać z kurtek), parę rybek się złowiło. Nic więcej nie potrzeba.
Darłowo "Iskra" 28.02.2016
Rozpoczęty przez
Artur
, 29 lut 2016 19:02
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych