#1
Napisano 02 lutego 2016 - 15:42
#2
Napisano 03 lutego 2016 - 12:06
czemu aż tak długi kij?
Ja kijem 2 metry długim rzucam 60 metrów około.
Podejrzewam że jak bym się postarał to pod 80 bym sięgnął( pletka cienka i dobrana przynęta.)
Do tego mam kołowrotek rozmiar 4000 shimano i nie znam ryby której nie dałbym rady w Norge( pomijam halibuta stosownych rozmiarów)
Na ryby o których piszesz starczy ciężki kij sandaczowy długi 270-300
#3
Napisano 03 lutego 2016 - 13:00
Długi kij zapewnia na peno dalsze rzuty i lepszą sygnalizacę na opadzie. No i lepszy hol, jak są skały.
Son of Vikings
#4
Napisano 03 lutego 2016 - 14:38
Niewątpliwie dłuższy kij da większy zasięg.
Tylko pytanie. Jak daleko należy rzucać ?
I druga sprawa.
Długi kij da też coś o czym się często zapomina, a przy intensywnym spiningowaniu jest ważne. Da obciążenie nadgarstka. Długa wędka to również duża dźwignia która działa przeciwko wędkarzowi.
- Tleilax lubi to
#5
Napisano 04 lutego 2016 - 08:28
#6
Napisano 04 lutego 2016 - 09:58
#7
Napisano 04 lutego 2016 - 12:13
Może Daiwa Infinity Q? Może Ci podpasuje. Miałem jakąś z II ręki. Taki parabolik raczej. Jak to produkty z niższej półki robiona w Chinach, rozkleił się uchwyt, a później pękła w uchwycie. Jednak te wędki mają dość dobrą opinię wśród wędkarzy.
Son of Vikings
#8
Napisano 04 lutego 2016 - 20:54
Kol. Ropuch - jako ten delikatniejszy obejrzyj Daiwę Exceler Sea Trouth:3,15 m 15-45 gr.
https://bialaryba.pl...45g-p-6242.html
#10
Napisano 10 lutego 2016 - 21:08
- giaur27 lubi to
#11
Napisano 10 lutego 2016 - 22:49
Hi, dzięki za propozycje wyżej przedstawione, sam tez je wygooglowalem bo sa to jedne z kilku, które odpowiadają parametrami. Koledzy czy kuplibyscie dwa kije wyżej podlinkowane? Czy jest sens? Daiwa Whisker ma cw10-60g , ten drugi Daiwa Sea Trout ma cw 15-45g. Uważam, ze Whisker jest równie delikatny ze względu na min cw 10g. Dobrze pisze? Przepraszam za spóźnione odpowiedzi, głowę mam pełna, żenię sie w sobote . Pozdrawiam.
...kaskę zbierzesz to kupisz obie wędki i coś do kręcenia na dokładkę
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
#12
Napisano 26 lutego 2016 - 11:39
#13
Napisano 26 lutego 2016 - 12:40
Im szersza szpula tym mniej bród. Co prawda nie mam tego modelu Penna ale moje Penny (jak pewnie większość Pennów) tworzą piękne brody przy rzutach. Oby Twój tego nie robił....
#14
Napisano 22 czerwca 2016 - 17:11
- Tleilax lubi to
#15
Napisano 26 czerwca 2016 - 16:54
Cześć, Battle II 3000 jest beznadziejny, robi brody takie, że się odechciewa wędkowania. Mało tego, oprócz robienia się bród mam z nim jeszcze jeden uciążliwy kłopot, mianowicie po wykonaniu rzutu i zamknięciu kabłąka kołowrotka plecionka potrafi się nawinąć na pokrętło hamulca. Koszmar, żadna przyjemność, mało tego dopiero przy znacznym ubytku linki na kręciole problem bród znika. 500zł za takie gówno, oszukali mnie. Z wędką Daiwa Whisker 3,6m jest inny kłopot, jej ciężar.Na cały dzień wędkowania się nie nadaje, po ok 2 godzinach mam dość, nie tylko nadgarstek, ale cale ramię mam obolałe. Czucie ryby na kiju jest całkiem dobre, może aż za dobre bo przy 1kg dorszu kij robi piekną parabole, a ludzie myślą że jakiegoś grubasa mam na kiju. Super dalekich rzutów też nim nie oddaje, są wystarczająco dalekie, z mojego miedzynarodowego towarzystwa ja oddaje te najdłuższe . Zaletą tego kija jest niewątpliwie jego długość która umożliwia mi wedkowanie w trudnych dla wedkarza miejscach np.podwodna roślinność przy samym brzegu.
#16
Napisano 26 czerwca 2016 - 20:47
Penn to shit. Może multiki z wyższej półki jeszcze ujdą, ale jako kołowrotek spinningowy to szajs. Użytkowałem dwa typy i obydwa do dupy.
Son of Vikings
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych