Skocz do zawartości


Zdjęcie

kontrole na granicy Norweskiej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
59 odpowiedzi w tym temacie

#1 Waldix

Waldix

    Łosoś

  • W Krainie Wiecznych Łowów
  • PipPipPipPipPipPip
  • 260 postów
  • MIejscowośćstaszow

Napisano 26 listopada 2015 - 22:14

https://www.forum-no...p?f=198&t=32731



#2 wiwaldi

wiwaldi

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 556 postów
  • MIejscowośćCharzykowy

Napisano 26 listopada 2015 - 22:31

No to będzie ciężko. Ale jak ta syryjska fala zalewa Europę czego się spodziewać.

#3 poltom

poltom

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 124 postów
  • MIejscowośćstaszów

Napisano 28 listopada 2015 - 07:02

damy radę...polak potrafi



#4 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 28 listopada 2015 - 13:22

A czego się bać!? Kontrola jak kontrola. Wydłuży tylko nieznaczenie czas podróży! :) .


Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#5 Slodziaksos

Slodziaksos

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 552 postów
  • MIejscowośćDal w pobliżu Oslo

Napisano 28 listopada 2015 - 20:56

Idą święta. Wielu czeka na transporty %-owe z Polski. :D

Będzie zonk  :P



#6 Tleilax

Tleilax

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 623 postów
  • MIejscowośćMazowsze

Napisano 28 listopada 2015 - 21:38

zaczną destylować :D



#7 wiwaldi

wiwaldi

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 556 postów
  • MIejscowośćCharzykowy

Napisano 28 listopada 2015 - 21:43

A władze śledzić i wachać czy zacier nie idzie przez aparaturę :) .

#8 darboch

darboch

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 235 postów
  • MIejscowośćZabrze

Napisano 30 listopada 2015 - 21:37

W Skandynawii chyba można pędzić na własny użytek ?

#9 wiwaldi

wiwaldi

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 556 postów
  • MIejscowośćCharzykowy

Napisano 30 listopada 2015 - 21:47

Jak można to trzeba jeździć z własnym balonem będzie naprawdę tanio przetrwać na bezrybiu :).

#10 darboch

darboch

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 235 postów
  • MIejscowośćZabrze

Napisano 01 grudnia 2015 - 15:03

Ale tylko rdzenni :)

#11 Slodziaksos

Slodziaksos

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 552 postów
  • MIejscowośćDal w pobliżu Oslo

Napisano 01 grudnia 2015 - 16:25

W Skandynawii chyba można pędzić na własny użytek ?

W świetle prawa jest to zakazane.

A jak jest to nieoficjalnie  .......



#12 LeSo

LeSo

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 138 postów
  • MIejscowośćLębork

Napisano 23 maja 2016 - 14:29

Panowie zbliża się termin wyjazdu naszej grupy do Norwegii. Pytanie czy ktoś ostatnio przekraczał granicę do Norwegii na trasie   E 12 z Umea  - Mo i Rana.  Lub na trasie E 14  - E 45  Sundsvall  - Mo i Rana  ? Czy napotkaliście kontrole graniczne ?? Z góry dziękuję za odpowiedz .



#13 Lechó

Lechó

    Śledź

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 41 postów
  • MIejscowośćGdańsk

Napisano 23 maja 2016 - 22:52

Leszku przed kilkoma dniami wróciłem z Norwegii, na granicy bez kontroli a nawet jakby to jechaliśmy w wariancie bezstresowym. No może jedyny przemyt to czekolada i jakieś batoniki. Przyznam się że na razie jedyne trzepanko  meliśmy kiedyś  w nocy właśnie na trasie E 12 do Mo i Rana.


Użytkownik Lechó edytował ten post 23 maja 2016 - 23:21


#14 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 28 maja 2016 - 10:27

Witam. Jestem w Norwegii, nam udało się przekroczyć granicę bez kontroli. Tylko z powodu gapiostwa celników i że robiliśmy to w czasie ich zmiany. Natomiast sąsiadów przetrzepali do spodu. Z tych wiadomości które krążą pod Skarsvag, kontrole na granicach są dokładne i szczegółowe. Do szukają alkoholu, na powrocie ryb. Tak,że trzeba się liczyć z dość dokładną kontrolą..

Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#15 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 010 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 28 maja 2016 - 15:02

Jakie konkretnie przejscie, jaki dzień i godzina?


Użytkownik Cpt. Lego edytował ten post 28 maja 2016 - 15:02

  • Rapala lubi to

Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#16 Szczepek

Szczepek

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 725 postów
  • MIejscowośćWarszawa

Napisano 28 maja 2016 - 17:08

No to widzę, że skrzynkę wódki ciężko będzie przewieść, no chyba, że na przednim siedzeniu 



#17 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 28 maja 2016 - 21:09

22.maja 6 rano. Kresuando. Przypadek raczej, puste przejście.

Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#18 Szczepek

Szczepek

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 725 postów
  • MIejscowośćWarszawa

Napisano 28 maja 2016 - 21:13

Kontrole kontrolami napisz coś o rybach.



#19 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 28 maja 2016 - 21:37

Za kilka dni jak wrocę. Teraz mi się cieżko pisze, bo z iPhona. Skrótowo trzeba się naszukać. Jednak kilka większych padło. Ale d... nie urywa. Jeden hali nie specjalnie duży, ale uciekł z pod burty. Trzy czy cztery niewielkie. To w skrócie.

Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#20 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 29 maja 2016 - 07:29

Do Skarsvag, Gjesvaer czy Havoysund, zawsze jeździliśmy przez Karigasniemi (Karasjok) droga 92 i dalej E6.

Tam pomiędzy godz 21 a 7 rano nie ma nikogo na posterunku.

W 2014 tak było i w 2015 też.

Nawet jest duza stała tablica po obu stronach granicy, informująca o tej nocnej przerwie w pracy.

Kolega wracał z wyspy Soroya też tamtędy.

A i jadący w rejon Tromso nie nadłożą zbyt wiele, jeżeli pojadą tamtędy.

W tym roku jadąc do Dyrsfjordu nie muszę tamtędy jechać, gdyż zabieram tylko limity.

Koledzy, którzy dolecą samolotem przywiozą alkoholu wiecej, jest na to patent.

Kupią w Gdańsku i zapakują w celne torebki do podręczniaka a limit poleci w głównym ;)

Tak zrobiliśmy w kwietniu lecąc do Sommaroy.


"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych