Skocz do zawartości


Zdjęcie

Vega 2015

Vega megavega dorsz halibut

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

#1 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 29 czerwca 2015 - 05:36

Witajcie!

Właśnie jesteśmy na moich ulubionych łowiskach Vegi, turnus od soboty 27 czerwca do soboty 6 lipca.

Dotarliśmy do ośrodka Gardsoya po 3-dniowej wycieczce przez środkową Norwegię.

Ta opcja tylko ze względu na rzadko kursujący (co 2-dzień) prom do Nynashamn.

Na Vegę z Nynas jest "tylko" 1070 km.

Pojechaliśmy Drogą Trolli w odwrotnym kierunku niż w ub. roku, czyli pod górę. 

Jazda tą drogą zawsze zapiera dech.

W Alesund zwiedziliśmy akwanarium, idealnie trafiliśmy na karmienie ryb,

Załączony plik  karmienie_ryb.JPG   164,59 KB   3 Ilość pobrań

Załączony plik  akwanarium.JPG   200,67 KB   1 Ilość pobrań

polecam odwiedzić to miejsce.

Nie starczyło czasu na Drogę Atlantycką, w Norwegii jeżdzi się wolniej...


"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl


#2 chichot

chichot

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 217 postów
  • MIejscowośćÅs

Napisano 29 czerwca 2015 - 05:52

Fajnie, byłem tam kilka razy, a foki już były? Czy jeszcze nie?

#3 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 29 czerwca 2015 - 06:33

Pogoda dopisuje, już dwa razy na otwartej wodzie na moich ulubionych plateau Bodilgrunna i Kristoferstaren.

Tam łowi się albo grubo, albo mało.

W sobotę po długiej drodze, dopiero o godz. 21 wypłyneliśmy, na rybki.

"głód" Norwegii był silniejszy od zmęczenia podróżą.

Bodilgrunna nie dała promocji, zmęczenie załóg duże, rybki na złość......dopisały.....było tylko kilka dużych rybek, w sam raz na późną kolację (ok. 3 nad ranem).

Niedziela za to, była nasza!

Wypłynęliśmy późno, dopiero ok. godz 13, odreagowując "poranną powitalną kolację" ;)

Pogoda dopisała, rybki również.

Pobiłem swój życiowy rekord drosza, 17,3 kg/121 cm. Tak nisko w Norge i o tej porze roku, to wg. mnie okaz.

Moj kompan z łodzi miał seja 13,7 kg a jego partnerka dorsza 15,6 kg.

Wszystkie rybki na duże gumy, mojej roboty :)

W ogóle padło mnóstwo dużych (10+) ryb.

Wróciliśmy baaaardzo zadowoleni, teraz wszyscy jeszcze smacznie śpią.

Załączam kilka fotek.

Załączony plik  dorsz Edyty2.JPG   131,26 KB   1 Ilość pobrańZałączony plik  dorsz Edyty.JPG   157,36 KB   1 Ilość pobrań

Załączony plik  moj_dorsz.JPG   387,09 KB   1 Ilość pobrańZałączony plik  moj_dorsz1.JPG   346,96 KB   1 Ilość pobrańZałączony plik  moj_dorsz2.JPG   348,08 KB   1 Ilość pobrań

Załączony plik  stasiak_sej1.JPG   431,95 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  stasiak_sej2.JPG   363,9 KB   1 Ilość pobrańZałączony plik  stasiak_sej.JPG   399,81 KB   1 Ilość pobrań

 

 

 


"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl


#4 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 29 czerwca 2015 - 06:41

Dziś płyniemy połowić w archipelagu, wieje i z oceanu nici.

Chcę sprawdzić kilka nowych miejscówek w obszarze archipelagu.
Zaleta Vegi: podczas wiatru można łowić w osłoniętych miejscach.

"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl


#5 Tleilax

Tleilax

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 623 postów
  • MIejscowośćMazowsze

Napisano 29 czerwca 2015 - 07:19

ładne rybki- gratuluję, trzymam kciuki za dalsze połowy :-)



#6 zbynio

zbynio

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 285 postów
  • MIejscowośćWłocławek

Napisano 29 czerwca 2015 - 11:00

Gratuluję udanych połowów. Interesuje mnie czy dorsze

brały przy dnie czy tez może w " pół wody'?

Pozdrawiam,



#7 cezol

cezol

    Turbot

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 80 postów
  • MIejscowośćolsztyn

Napisano 29 czerwca 2015 - 11:44

Gratulacje,sciska mnie,ze tam nie jestem:)



#8 chichot

chichot

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 217 postów
  • MIejscowośćÅs

Napisano 29 czerwca 2015 - 15:55

piekny dorszyk i sei,oby tak dalej :)



#9 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 29 czerwca 2015 - 18:30

Dzięki za gratulacje!

Dziś mimo wiatru była niezła jazda w archipelagu i to w sensie dosłownym.

Nie mam czasu na szczegóły, ponieważ warunki pozwalają na nockę na oceanie i za pół godz.znów wypływamy.

Same twardziele, babki i nowicjusze zostają w bazie, ponieważ w archipelagu nawet przy dużym wietrze, a taki był dziś, jest deczko trudniej i maruderzy pomęczyli się z lekka ;)

 Na szczęście jutro też super pogoda i znowu plateau na oceanie!

Uchylę rombka tajemnicy na tyle, że to była dziś niezłą akcja z halinką (HALINĄ) w roli głównej na JERKY ...

Więcej szczegółów na filmie, który zamieszczę wkrótce.

 

@ zbynio dorsze brały przy dnie


  • kaz lubi to

"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl


#10 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 30 czerwca 2015 - 06:48

Mam mało czasu, ale to co działo się w archipelagu.....

JERKY megavega rzadzą.

Łowiliśmy płytko i w osłoniętych wodach z racji wiatru, który nie pozwolił popłynąć na ocean.

Ale Vega daje bonusy, już 4 razy byliśmy na wodzie w przeciągu 3 dni.

Dziś super warunki 1-2 m/s. Płyniemy na ocean!!!

Mam obszerny materiał video z wczorajszej walki z halibutem na leciutkim zestawie.

Halinka 180 cm i ponad 60 kg wagi. C&R jak postanowiłem :)

Z racji słabego internetu, i ogromnej wagi pliku (6GB), obrobię film dopiero po powrocie z wyprawy.

Kilka zdjęć zdjęć z JERKY brudno oliwkowym w paszczy;

Załączony plik  halina1_jerky.png   773,04 KB   30 Ilość pobrań

Załączony plik  halina1_jerky2.png   636,39 KB   12 Ilość pobrań

Załączony plik  halina1_jerky3.png   764,54 KB   10 Ilość pobrań

Załączony plik  halina1_jerky4.png   919,68 KB   15 Ilość pobrań

  c.d.n


"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl


#11 Rapala

Rapala

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 109 postów
  • MIejscowośćOslo

Napisano 30 czerwca 2015 - 07:27

Gratulacje dla całej załogi ;)

#12 chichot

chichot

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 217 postów
  • MIejscowośćÅs

Napisano 30 czerwca 2015 - 09:28

Tak trzymać!!!

#13 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 30 czerwca 2015 - 16:51

Promocja na Vedze trwa!

Takiej ilości dużych dorszy 10+ i czarniaków ok. 10 kg nie złowiłem i nie widzaiłem jeszcze!!!

Większość wracała do wody, gdyż limity już dawno wyrobione ;)

Pogoda cudna, 1-2 m/s i słonecznie!

Jutro powtórka z rozrywki. Znów prognozy wspaniałe, jedziemy na "czerwone rybki"

Mam upatrzoną górkę na 170 m na oceanie.

Zobaczymy, już nie mogę się doczekać.

Ach zapomniałem dodać, że dziś padły 2 halibuty: 21 kg Andreas, mój kolega z Niemiec oraz Bogusia 12 kg.

Większy na Roybera Eel, mniejszy na śledzia Herring 25 cm zbrojonego huprowką.

Zdjęcia późnym wieczorem.

@ chichot Marcinie, węgorze rewelacja! Zwłąszcza nowy sposób zbrojenia. Przetestowałóem czeburaszke od Tadzia 230 g + luźny węgorz za! Zdjęcia też wkrótce!


"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl


#14 Szczepek

Szczepek

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 726 postów
  • MIejscowośćWarszawa

Napisano 30 czerwca 2015 - 17:12

No to gratulacje pięknie łowicie i pogoda wam dopisuje połamania czkam na zdjęcia.



#15 chichot

chichot

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 217 postów
  • MIejscowośćÅs

Napisano 30 czerwca 2015 - 21:36

hehe,tak czulem ze cos wykombinujesz ;)



#16 LeSo

LeSo

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 138 postów
  • MIejscowośćLębork

Napisano 01 lipca 2015 - 05:13

Brawo Andrzeju. Tak trzymaj ! :P



#17 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 01 lipca 2015 - 23:25

Wczoraj na tablicy rekordów ośrodka Gardsoya na Vedze, pojawiły się nowe rekordy złowionych ryb.
Team megavega w czołowce dorsza i seja (czarniak).
Diś natomiast wyjście na ocean zaowocowało ładnymi czerwonymi rybkami w ilości 48 szt.
Karmazyn to piękna i niesamowicie smaczna ryba!
Po raz pierwszy w Norwegii łowiłem karmazyny.
Muszę przyznać, że to interesujące doświadczenie.
Mimo teoretycznego przygotowania nauka nie poszła w las.
Nie ma się czego obawiać i nie trzeba koniecznie mieć elektrycznego kołowrotka ;)
 
Załączony plik  relordy.JPG   513,19 KB   3 Ilość pobrań
Załączony plik  DSCN0985_1.JPG   363,73 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  karmazyn2.JPG   663,83 KB   3 Ilość pobrańZałączony plik  DSCN0999_2.JPG   449,17 KB   3 Ilość pobrań

"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl


#18 zdrowaczekolada

zdrowaczekolada

    megavega

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 658 postów
  • MIejscowośćToruń

Napisano 02 lipca 2015 - 08:33

@ chichot - węgorze sprawdziły się znakomicie.

Moja halinka wprawdzie wzięła na "grzechotnika" vel. "mysi ogonek", jak ochrzcił Jerky @KiTek na Loppa, który złowił na Jerky 2 halibuty..

Węgorz to przede wszystkim znakomita przynęta na wszelkie ryby.

Brały duże dorsze, czarniaki w toni metodą jigowania oraz na speed-a, czyli szybkie zwijanie ze 100 m.

Na ok 80-60 m następowało "BUM" i odjazd seja, który jest czymś pięknym i nieporównywalnym z odjazdami żadnej innej ryby za wyjątkiem chyba tylko halinki ;)

Wszędobylskie brosmy również brały na węgorki ale wiadomo, że brosmy w Norwegii biorą też :).

Wypróbowałem wiele kolorów, przetestowałem różne rozmiary.

To bardzo dobra przynęta, zwłaszcza w kolorze seja (Dirty Silver) oraz żółtym w czarne pręgi (Golden Ambulance).

Czeburaszka z węgorzem na drugim uchu to mój najnowszy eksperyment, który okazał się strzałem w "10"

Sprawdzimy w Havoy przed zawodami jak na to kluje halinka ;)

Czasami miałem wrażenie, że ogon jest zbyt długi, więc obcinałem co jakiś czas po kawałku.

I to też dawało efekt.

Dozbrajałem też hakiem morskim Gamakatsu na grzbiecie zaraz za główką, gdyż zauważyłem ślady zębów w tamtym właśnie miejscu.

To także był dobry pomysł!

Warto eksperymentować i próbować nowe pomysły.

Osobiście na tej wyprawie nie łowię na pilkery. Użyłem tylko raz 100-gramowego  zgredzika jako obciążenie przywieszkowego zestawu do połowu czarniaka przynętowego.

Chłopaki jednak łowią czasami pilkerami, wpłyneli kiedyś w ławicę dorsza na 30-40 m i była niesamowita promocja na pilkera.

Sergiusz, z naszego forum @restour, wyjął kilka pięknych dorszy na 200-gramowego ciemno-czerwonego Zgreda od Tadzia :)

Generalnie na plateau na otwartej wodzie, gdzie zawsze można spotkać okazowe ryby, łowiliśmy na duże gumy.

Bardzo łowne i trwałe okazały się Demony.

Edyta, załogantka mojej łodzi, łowiła "na lekko" srebrno-niebieskim Demonem z główką 215 g od początku do końca dnia.

Złowiła kilkanacie dużych dorszy i czarniaków, w tym swojego rekordowego dorsza 15,6 kg! Wszystko na 1 przynętę od początku wyprawy - Demon!!!

Edyta jest pierwszy raz na rybach ;) Jej partner Andrzej łowił na Cutbaity i miał rekordowego seja 13,7 kg.

tak to wygląda do dziś.

Troszkę wieje, czekamy do godz. 11 na zelżenie wiaterku.

Od godz. 12 zdecydowana poprawa pogody więc ostatni raz na ocean.

Jutro tylko pożegnalny rejs w archipelag i pakowanie......Vega jest mega :)

 

Załączony plik  wegorze.JPG   451,92 KB   3 Ilość pobrań

Załączony plik  wegorz1.JPG   347,21 KB   3 Ilość pobrańZałączony plik  wegorz2.JPG   405,44 KB   3 Ilość pobrańZałączony plik  wegorz3.JPG   406,83 KB   3 Ilość pobrań

 

 

 


"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl


#19 chichot

chichot

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 217 postów
  • MIejscowośćÅs

Napisano 02 lipca 2015 - 08:48

Już nie mogę się doczekać na Havøy

#20 cezol

cezol

    Turbot

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 80 postów
  • MIejscowośćolsztyn

Napisano 02 lipca 2015 - 12:27

Mam mało czasu, ale to co działo się w archipelagu.....

JERKY megavega rzadzą.

Łowiliśmy płytko i w osłoniętych wodach z racji wiatru, który nie pozwolił popłynąć na ocean.

Ale Vega daje bonusy, już 4 razy byliśmy na wodzie w przeciągu 3 dni.

Dziś super warunki 1-2 m/s. Płyniemy na ocean!!!

Mam obszerny materiał video z wczorajszej walki z halibutem na leciutkim zestawie.

Halinka 180 cm i ponad 60 kg wagi. C&R jak postanowiłem :)

Z racji słabego internetu, i ogromnej wagi pliku (6GB), obrobię film dopiero po powrocie z wyprawy.

Kilka zdjęć zdjęć z JERKY brudno oliwkowym w paszczy;

attachicon.gifhalina1_jerky.png

attachicon.gifhalina1_jerky2.png

attachicon.gifhalina1_jerky3.png

attachicon.gifhalina1_jerky4.png

  c.d.n

Napisz na jakiej glegokosci, na co halibucik sie skusil.moze jakas fotka?,pozdr,

ps.czuje,po Twoich relacjach we wrzesniu zaatakuje N, (sprawdze wegorzyki:)







Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Vega, megavega, dorsz, halibut

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych