30 odpowiedzi w tym temacie

[†† Rysiek ††]

Lofoty cz. 1

To moja pierwsza na forum relacja z wyprawy.

Wyprawa odbyła się poprzez biuro z Grudziądza. Wyprawę zaproponował mi kolega Ramirez, który mieszka w pobliżu mnie, tak jak i reszta ekipy. Druga ekipa była z Kwidzyna i Grudziądza.

Nasza ekipa leciała samolotem z Krakowa do Sztokholmu (ominęliśmy sporo trasy przez całą Polskę, no i prom, lot 1h i 50').  Cały bagaż i wędki zabrał  od nas organizator, który przyjechał do Jastrzębia-Zdroju kilka dni wcześniej i zabrał busem co trzeba.

W dalszej części będę się wspomagał fotkami.

Ze Sztokholmu jechaliśmy dwoma busami. Nasz w środku  Fotele komplet_900.jpg   80,3 KB   5 Ilość pobrań

 IMG_9045_900.jpg   104,29 KB   3 Ilość pobrań  IMG_9055a900.jpg   157,12 KB   3 Ilość pobrań  IMG_9062a900.jpg   74,49 KB   4 Ilość pobrań

 

Pogoda jak na początek wspaniała. Do czasu, im dalej tym zimniej.

 

 _MG_9116_900.jpg   88,73 KB   3 Ilość pobrań  _MG_9117_900.jpg   108,17 KB   3 Ilość pobrań  _MG_9161_900.jpg   92,43 KB   3 Ilość pobrań

Im bliżej tym było przyjemniej i coraz piękniejsze widoki.

 

 _MG_9187_900.jpg   129,65 KB   3 Ilość pobrań  _MG_9190_900.jpg   89,3 KB   3 Ilość pobrań

 

No i nareszcie baza.

 

 _MG_9192_900.jpg   120,01 KB   4 Ilość pobrań  _MG_9193_900.jpg   117,17 KB   3 Ilość pobrań  _MG_9194_900.jpg   127 KB   3 Ilość pobrań   _MG_9291a900.jpg   120,18 KB   3 Ilość pobrań

 

 

 

[Slodziaksos]

Fajna sprawa 

 

Co to za baza ?

[†† Rysiek ††]

W Ure.

[longin]

Rysiu może coś więcej o bazie!

[†† Rysiek ††]

Tak napiszę cd. Mam chwilowe przeszkody w pisaniu.

[†† Rysiek ††]

 Po  rozpakowaniu się i przejęciu łódek nastąpił pierwszy wypad w morze. Byliśmy wszyscy pierwszy raz na Lofotach w tej bazie i nie znaliśmy miejscówek. Głębokim rozczarowaniem było brak map batymetrycznych w echosondach. Ledwo wystające wysepki z wody budziły we mnie niepokój. Denerwowało mnie penetrowanie głębokości na czuja po okolicy. Zapodane wcześniej przez poprzedników miejsca nie powalały. Pogoda zaczęła grymasić.

 _MG_9317_900.jpg   80,46 KB   3 Ilość pobrań   _MG_9274_900.jpg   53,59 KB   3 Ilość pobrań

 

Co prawda o kiju nikt z nas nie powrócił, ale szału nie było. Efekty dość mikre. Na fotce w środku kolega Wojtek (Ramirez). Fileciarnia z zewnątrz.

 IMG_9314_900.jpg   106,83 KB   4 Ilość pobrań   _MG_9402_900.jpg   125,87 KB   3 Ilość pobrań

 

Rozmyślaliśmy, gdzie ta ryba może być? Długo gapiłem się w morze i .... nic nie wymyśliłem

 _MG_9333_900.jpg   125,31 KB   3 Ilość pobrań

 

Kolejny dzień i podobnie. Po południu postanowiliśmy przycisnąć Norwegów (właścicieli bazy, ojca i syna), aby nam wskazali na mapie gdzie szukać ryb. Informacje o miejscach okazały się strzałem w dziesiątkę.

No i zaczęło się. Ręce były pełne roboty. Informowaliśmy się na bieżąco gdzie szukać ryb, aby wszyscy połapali.

 _MG_9236_900.jpg   284,69 KB   3 Ilość pobrań    _MG_9259_900.jpg   246,3 KB   3 Ilość pobrań   _MG_9269_900.jpg   217,63 KB   3 Ilość pobrań

 

Następne dni były podobne. Ciężka fizyczna praca. Bolało nas  całe ciało. Rano ciężko było wstać.

 

Cdn.

 

 

 

 

[martynik]

Wyjscie z ure na prawo przed duza wyspa jest hodowla a za nia po prawej przesmyk. Po wyjsciu z przesmyku widac na wprost slup. Mam nadzieje ze te miejsca w okolicy tego slupa i na prawo od niego podwodne skaly na glebokosciach 20m norki wam pokazaly.

[†† Rysiek ††]

Martynik, wszystko się zgadza okolice tego słupa, powiedzmy za słupem na trochę głębszej wodzie. A także w prawo jak i lewo na większych głębokościach i bardziej w morze. Chyba to też zależy od pory roku i pogody. Znaleźliśmy sami pewne miejsca i później wg GPS-a najeżdżaliśmy. Widzę, że już tam byłeś, okolica piękna i chciałbym tam pojechać latem nie tylko ze względu na ryby.

O tych 20m nic nam nie wiadomo. Pokazali inne, nie wiem czy dla zmyłki, czy chcieli abyśmy tam wrócili zadowoleni. W każdym razie siadło i połowiliśmy. Tak jak wcześniej pisałem kolejne dni były obfite i siadały na kiju dwucyfrówki. 12-15kg

 

Tutaj dorsz Darka 23,5 kg i 138 cm.

 _MG_9351_900.jpg   263,35 KB   4 Ilość pobrań  _MG_9374_900.jpg   131,02 KB   4 Ilość pobrań  _MG_9378_900.jpg   116,15 KB   46 Ilość pobrań

 

 

 

 

Wszyscy połapali i naprawdę było co robić.

                                                                     IMG_9387_900.jpg   108,2 KB   4 Ilość pobrań           

 

 

Norweg kiwał głową widząc nasze efekty. Ktoś musiał chyba puścić farbę, że mamy takie wyniki (chyba któryś z Norwegów). W przedostatni i ostatni dzień pływały tam dwa kutry, jeden z siecią, a drugi ze sznurem i hakami. Ten ostatni nas wręcz okrążał.  

Użytkownik Rysiek edytował ten post 04 maja 2015 - 21:18

[martynik]

Ja tam mieszkalem u polskich braciszkow w klasztorze sporo czasu. Jak chcesz tam wrocic latem to dam wam pewne no moze jak to z rybami nic nie wiadomo ale dobre pozycje na grube seje. Najlepsze wyniki jak woda staje u gory albo zaczyna schodzic. Guma i wpol wody na spinning. Nieraz jest jazda bez trzymanki i kazde branie to najpierw zjazd do dna a potem hol. 68.03.1371 N 013.42.1889 E i pomiedzy gorkami od 68.03.3456 N 013.38.3847 E do 68.02.6155 N 013.39.0637 E i te dwie 68.02.3477 N 013.37.2499 E do 68.02.2155 N 013.38.6079 E

[Szczepek]

A co to za główka i jaka guma ?.

[†† Rysiek ††]

Martynik. Szkoda, że nie pisałem wcześniej, tzn. przed wyjazdem, że wybieramy się na Lofoty. Twoje informacje pokrywają się mniej więcej z tymi, które po czasie dostaliśmy od Norwega. Twoje wzbogaciłyby naszą wiedzę są bardziej precyzyjne. 

No trudno, ale skopiowałem sobie namiary, być może się jeszcze przydadzą.

Martynik, kontemplowałeś u cystersów? Miejsce dobre. Nie musisz odpowiadać.

 

Szczepek. Guma chyba wykonana przez kogoś z forum, napiszę jak się upewnię (kolega nieuchwytny o tej porze)

 

Longin. Andrzeju chciałeś coś więcej o bazie. Baza położona jest w malowniczym miejscu (zresztą chyba wszędzie tam tak jest), bo każdy codziennie zwracał uwagę na otoczenie i podziwiał widoki. Pogoda potrafi zmieniać się w momencie i w tym samym czasie podziwiasz słońce w części gór, a w innej chmury i deszcz. O tej porze w której byliśmy, to było wszystko: słońce, deszcz, deszcz ze śniegiem, grad i misz-masz. Nie wspomnę o wiatrach. 

Baza praktycznie ma wszystko to co trzeba aby czuć się komfortowo. Dobre ogrzewanie, co ważne o tej porze, pralnię z pralką automatyczną, internet, na parterze duże pomieszczenie z kuchnią i telewizorem.

Kuchnia wyposażona kompletnie, ale nas bardzo nie interesowała, no chyba, że kawa, herbata. Organizator na czas wyprawy zapewniał posiłki przyrządzane przez wynajętego kucharza, który przyjechał z Polski, który na co dzień pracuje w restauracji. Wszyscy byliśmy pod wrażeniem przygotowywanych dań. Można powiedzieć, że nas rozpieszczał.

Łódki takie jak na fotkach. Zwróciłem uwagę organizatorowi na brak uchwytów na wędki, ten zadziałał i na następny dzień uchwyty już były. Brak w echosondach map batymetrycznych. Wiem, że wcześniej nie było nawet echosond. Chłopina chyba się rozwija, bo ma przygotowany teren pod następny domek. Może więc będą i mapy.

 

Widok z okna pokoju i tarasu.

                                                 _MG_1637_c_900.jpg   112,63 KB   3 Ilość pobrań   _MG_9414_900.jpg   124,91 KB   3 Ilość pobrań   _MG_9417_900.jpg   115,56 KB   3 Ilość pobrań

 

                                                                                               Pokój dzienny, jest dużo większy        _MG_1652_900.jpg   104,74 KB   3 Ilość pobrań  

                                       _MG_1709_900.jpg   146,69 KB   3 Ilość pobrań            _MG_9276_900.jpg   149,99 KB   3 Ilość pobrań          _MG_9429_900.jpg   115,99 KB   3 Ilość pobrań

 

Z tego co wiem, to Lofotów wszyscy uczestnicy wrócili zadowoleni. Droga długa i od czasu do czasu oglądaliśmy filmiki zrobione przez kolegów na łódkach z połowów. Bus miał zabudowany dość spory telewizor.

 

 

Użytkownik Rysiek edytował ten post 06 maja 2015 - 21:24

[Tom_S]

Fajne fotki 

[LeSo]

Lofoty są piękne same w sobie. Warto je odwiedzić !   DSC03121.JPG   68,83 KB   4 Ilość pobrań  IMGP1268.JPG   59,88 KB   4 Ilość pobrań

Załączone pliki

•  DSC03059.JPG   184,24 KB   5 Ilość pobrań

[Tleilax]

O ile mnie wzrok nie myli to gumka Relaxa, główkę też chyba poznaję 

 

 

 

"Tutaj dorsz Darka 23,5 kg i 138 cm.

_MG_9378_900.jpg"

[martynik]

Nie nie kontenplowalem hehe ale moze sie komus ta informacja przyda. Nie jestem pewien jak teraz ale wczesniej na przeciwko klasztoru braciszkowie maja domek w ktorym mozna pomieszkac kilka dni za przyslowiowe co laska. Ja pracowalem na statku ktory cumowal w Steine i dogadalem sie za dobry czynsz aby u nich pomieszkac. Wczesniej mieszkalem na samej przystani ale wlasciciel ten co ma sklep z lodziami wynajol dom pod baze takiemu jednemu i musialem sie wyniesc a ze natrafila sie okazja tam to czemu nie.

[†† Rysiek ††]

Tleilax, dobrze poznajesz i wzrok Cię nie myli, główka jest Twojej roboty.

Przy okazji jest to odpowiedź dla Szczepka.

[Słowik]

Lofoty są piękne same w sobie. Warto je odwiedzić ! 

Fakt są piękne

Za miesiąc popatrzę sobie na nie od strony Steigen 

Rysiek,gratuluję udanych łowów

[LeSo]

Fakt są piękne

Za miesiąc popatrzę sobie na nie od strony Steigen 

Rysiek,gratuluję udanych łowów

 

 

Fakt są piękne

Za miesiąc popatrzę sobie na nie od strony Steigen 

Rysiek,gratuluję udanych łowów

Słowik byłem w Steigen 5 lat temu. A tu masz kilak widoczków z bazy i na bazę wędkarską w Steigen !

Baza w Steigen

 C.JPG   162,57 KB   4 Ilość pobrań  B.JPG   163,98 KB   4 Ilość pobrań  P1011024.JPG   170,91 KB   4 Ilość pobrań

 

A tu nasz dotychczasowy halibutowy rekord . Właśnie ze Steigen !

 P1011007.JPG   211,09 KB   4 Ilość pobrań

Załączone pliki

•  P1011037.JPG   80,6 KB   4 Ilość pobrań

[†† Rysiek ††]

Słowik, dziękuję i życzę połamania na halibucie, o dorszach nie wspomnę.   Słowik, czy jesteś z tej Oleśnicy, koło której leży Wrocław?

LeSo, takiego halibucika tylko pozazdrościć.   Chyba byłeś w cieplejszej porze roku niż my. Miarkuję po tych extra fotkach.

Użytkownik Rysiek edytował ten post 07 maja 2015 - 16:45

[rafaelnorge]

Słowik, dziękuję i życzę połamania na halibucie, o dorszach nie wspomnę.   Słowik, czy jesteś z tej Oleśnicy, koło której leży Wrocław?

LeSo, takiego halibucika tylko pozazdrościć.   Chyba byłeś w cieplejszej porze roku niż my. Miarkuję po tych extra fotkach.

Rysiek, to raczej Olesnica lezy kolo Wroclawia