Skocz do zawartości


Zdjęcie

Na Słowacji też są ryby :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 giaur27

giaur27

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 926 postów
  • MIejscowośćŁódź

Napisano 26 marca 2015 - 18:21

▶ Sandacz Po Słowacku - część 1 - YouTube

▶ Sandacz Po Słowacku - część 2 - YouTube


  • Slodziaksos i chichot lubią to

#2 Slodziaksos

Slodziaksos

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 552 postów
  • MIejscowośćDal w pobliżu Oslo

Napisano 26 marca 2015 - 19:37

Fajna łódeczka . Przynajmniej tak na filmie.

 

I muszę podobne rozwiązanie  do mocowania echa zakupić jak tylko poczuje jakąś wolna gotówkę .



#3 giaur27

giaur27

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 926 postów
  • MIejscowośćŁódź

Napisano 26 marca 2015 - 20:24

Mam takie mocowanie- za jakoś dwie stówki z hakiem kupiłem w dodatkowym wyposażeniu do łódki- fajne bo jest na dwóch kulkach i dlatego opcja ustawień jest 'na bogato' :)

 

... a łodka jeśli to ta co była na Rybomanii (wydaje się podobna) to kosztuje grande walichę dolców B)


Użytkownik giaur27 edytował ten post 26 marca 2015 - 20:25


#4 Sacha

Sacha

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 452 postów
  • MIejscowośćWarszawa

Napisano 30 marca 2015 - 09:03

Na początku pierwszego filmu stoją na "karczach" , tak mi się zdaje. Faktycznie rwańsko na potegę ale ryby bywały. Co ciekawe to na Oravie 99% sandaczy ma rozmiar 50-70cm

a jak się trafi większy to jest to właśnie ten 1%. Mnie się trafił  B) 83cm i to była ryba wyjazdu bo na 8 wędkarzy tylko ja przekroczyłem 70cm.

Ostatni wyjazd na Oravę (1,5 roku temu) niestety to było jakieś nieporozumienie  :(. Na 4 wędkarzy z jakimś tam doświadczeniem w łowieniu sandaczy przez 3 dni złowiliśmy .................... 1 rybę  :(



#5 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 30 marca 2015 - 20:47

Na początku pierwszego filmu stoją na "karczach" , tak mi się zdaje. Faktycznie rwańsko na potegę ale ryby bywały. Co ciekawe to na Oravie 99% sandaczy ma rozmiar 50-70cm

a jak się trafi większy to jest to właśnie ten 1%. Mnie się trafił  B) 83cm i to była ryba wyjazdu bo na 8 wędkarzy tylko ja przekroczyłem 70cm.

Ostatni wyjazd na Oravę (1,5 roku temu) niestety to było jakieś nieporozumienie  :(. Na 4 wędkarzy z jakimś tam doświadczeniem w łowieniu sandaczy przez 3 dni złowiliśmy .................... 1 rybę  :(

Ja przed kilku laty byłem nad jeziorem liptovskim (Liptovska Mara) w "Rybackiej Osadzie". Przez tydzień w 6-ciu wędkarzy złowiliśmy ....jednego szczupaczka.Czyli efekt podobny. Mając do dyspozycji łodzie  z silnikiem i sody. W wodzie taka sama pustka jak w naszych nie których zaporówkach! Ale może się coś zmieniło. Było to jeszcze przed dprowadzeniem na Słowacji €.


Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#6 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 30 marca 2015 - 21:39

Ja przed kilku laty byłem nad jeziorem liptovskim (Liptovska Mara) w "Rybackiej Osadzie". Przez tydzień w 6-ciu wędkarzy złowiliśmy ....jednego szczupaczka.Czyli efekt podobny. Mając do dyspozycji łodzie  z silnikiem i sody. W wodzie taka sama pustka jak w naszych nie których zaporówkach! Ale może się coś zmieniło. Było to jeszcze przed dprowadzeniem na Słowacji €.

Popatrz, a tak chciałem kiedyś ta bazę odwiedzić. Warunki bytowe fajne, ale co z tego, jak w studnia wody ;)


Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#7 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 30 marca 2015 - 22:10

Warunki bytowe,rzeczywiście super. Do wody , niezbyt daleko w zależności od poziomu wody. W porównaniu z cenami u nas, było drogo. Nawet przed €. Ale za to napitki były relatywnie tanie! Na półkach dużo dziwnych wynalazków. Trzeba było uważać, żeby jakiejs trucizny nie kupić! :blink:


Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#8 giaur27

giaur27

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 926 postów
  • MIejscowośćŁódź

Napisano 31 marca 2015 - 08:01

 Ale za to napitki były relatywnie tanie! Na półkach dużo dziwnych wynalazków. Trzeba było uważać, żeby jakiejs trucizny nie kupić! :blink:

...toż to już podchodzi pod tzw. nachalną reklamę :D B)



#9 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 31 marca 2015 - 21:23

Boże uchowaj! Żebym miał reklamować jakieś trucizny! Tylko sprawdzone rodzime wynalazki! :lol: . Żadna puszczańska niewiadomego pochodzenia nie wchodzi w grę! :blink:


Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#10 Sacha

Sacha

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 452 postów
  • MIejscowośćWarszawa

Napisano 06 kwietnia 2015 - 22:25

Z tymi rybami u nich to różnie jest. Jest taki zbiornik Shirava. Pływaliśmy na 3 łódki i na echu żadnych ryb :mellow: . Aż trafiliśmy na miejsce które wyglądało na zalaną drogę o szerokości ok. 2m i jakieś 20-30cm głębiej niż obie strony. Na 3 łódki przez kilka godzin wyjechało kilkadziesiąt sandaczy wystarczyło że guma wpadła na drogę, i kolor był zupełnie obojętny. W ub. roku we wrześniu 2 kolegów w weekend wyciągneło ............ 102 sandacze :o . No to mieliśmy pojechać w październiku ale coś mi wypadło w robocie i byłem wściekły jak 100 s........synów że nie mogę jechać. Ci sami co mieli 102 sztuki przez październikowy weekend mieli 1 sztukę.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych