Byłem na 2 dniowym wypłynięciu na łowiska duńskie na zachodniej części Bornholmu. Prawo pozwala na zabranie 5 szt dorszy na dobę, co nie było problemem. Królowała i tak piękna królewska makrela, która często parami a i trójkami dawała popalić. Rejs po tak długim poście wyborny, towarzystwo wspaniałe. Spaliśmy w porcie Hasle z prysznicami i toaletami. Na jednostce posiłki, kajuty i obsługa. Wybujało nas na powrocie , ale i tak wrażenia na +. Pozdrawiam
PS.
Makrela w pomidorach w słoikach przepyszna.....