Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rejsy z Łeby 2017


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 morrum

morrum

    Turbot

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 69 postów
  • MIejscowośćInowrocław

Napisano 21 maja 2017 - 11:51

Drugi rok próbowałem wypłynąć z Łeby Morsem D. (ulubiony kuter miejscowego, doświadczonego kolegi) i za 6 razem się udało, 14 maja.
Jednostka bez szczególnych wad czy wyjątkowych zalet. Ot kuter jak kuter, może tylko nie za duży i dość powolny.

Ryby brały... bardzo słabo. Chyba jedna osoba przekroczyła 10 sztuk. Brania głównie na przywieszki, staje się to chyba standardem. Próbowałem na śledziową choinkę, ale śledzi ni widu ni słychu, za to diabłów.... tych to padło kilkadziesiąt, aż siarką zalatywało ;) Miałem wrażenie, że napływamy na kury a nie na dorsze, bo proporcjonalnie to w drugiej połowie rejsu te drugie zdawały się być przyłowem. Łowiliśmy na wodzie 30-45m.
 

Załączone pliki


  • kaz, Tleilax i zbynio lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych