Troszkę zboczyliśmy chyba z pomocy dla mnie Po napisaniu, że reklamacja została uznana zapytałem się o Wasze propozycje dla mnie odnośnie wybrania nowej wędki. Podałem, że na kuter preferowałbym dł. powyżej 300cm oraz na jakie przynęty będę łowił. Na początku padły super propozycje. A później:
Tomek88, może przyjrzysz się tej ofercie:
Niżej fotki (zrzuty) z jeszcze ciepłego katalogu. Same nowości.
W klubie megavega 5% rabatu, na wszystkie poniższe modele, od najniższych cen na rynku.
...
...
...
Z całym szacunkiem dla kolegi zdrowaczekolada, ale nie rozumiem tego co napisałeś. Przecież to mi w niczym nie pomoże.
Później Tomek88 pisze:
Wszystko ładnie pięknie, ale to rzutów multiplikatorem a szczególnie z łodzi nieporęczny jest długi kij bez względu czy to mała czy duża łajba. Chodzi o moment rzutu, castingowcy wiedzą o co kaman.
Przecież ja nie szukam wędki na łódkę tylko na kuter. Stosuję tylko i wyłącznie kołowrotki o szpuli stałej. Pisałem o tym na samym początku.
W końcu normalna wypowiedz trzymająca się mojej prośby (temat jest o wędkach więc nie napiszę, że nie na temat):
Witam,
Tylko kilka uwag do wypowiedzi Tomka 88
- w żadnym z postów kol. Cudak nie deklarował posługiwania
się multiplikatorem
- niezgadzam się również z opinią, że kije o tej długości są nieporęczne.
Wszystko zależy od umiejętności wędkarza a burta i rufa to są świetne miejsca
i do jeszcze dłuższych wędek
- nie wiem co oznacza zwrot "kaman'
- nie jestem handlowcem ani przedstawicielem firmy RHINO.
Tak więc prosiłbym o bardziej precyzyjne wypowiedzi.
Podzieliłem się tylko swoim doświadczeniem z używania tej wędki
ale teraz zastanawiam się czy było warto?
Pozdrawiam
I jak zwykle bywa w takich momentach na rożnych forach, rodzi się dyskusja, która mi w żadnym stopniu nie pomoże
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc i jeśli kogoś w jakimś stopniu obraziłem lub uraziłem to przepraszam. Nadal oczekuję Waszych propozycji jeśli ktoś jest chętny mi pomóc. Za co serdecznie dziękuję.
Użytkownik cudak edytował ten post 04 lutego 2015 - 13:36