Wybraliśmy się w kilka osób na majowe szczupaki. Rybek troszkę połowiliśmy- okazów brak, kilka sztuk 60-70cm i sporo pistoletów. Akumulatory podładowane- ogniska, spanie nad brzegiem jeziorka i cała masa śmiechu... pięknie
Było wybornie, bo i towarzystwo wyborne
Pozdrawiam uczestników- zdjęć Norberta i Darka nie posiadam- może sami coś dorzucą.
P.S. Za miesiąc sandacze w tym samym stylu- już się nie mogę doczekać
Użytkownik giaur27 edytował ten post 04 maja 2016 - 10:15