Skocz do zawartości


Zdjęcie

Łosoś wędzony na zimno

Łosoś na zimno

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 kaz

kaz

    Administrator

  • Administrators
  • 603 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 25 lutego 2016 - 19:08

Lubię wędzoną rybkę więc w końcu przyszedł czas na wędzenie łosośka na zimno. Niestety nie miałem dostępnego łososia dzikiego zatem musiałem kupić hodowlanego norweskiego. Ważył 3,03 kg.

med_gallery_1_105_698606.jpg

 

Trzeba zrobić filety można też wędzić w dzwonkach ale w postaci filetów ładnie będzie kroił się w plastry.

med_gallery_1_105_1139194.jpg

 

Po oczyszczeniu ze zbędnego tłuszczu oraz wyrwaniu pęsetą ości międzymięśniowych podzieliłem na mniejsze kawałki i nasoliłem mieszaniną soli morskiej i cukru brązowego trzcinowego, Na takie 2 płaty powinno wystarczyć 110g soli i 7g g cukru. 

 

med_gallery_1_105_2178282.jpg

Druga warstwa

med_gallery_1_105_871463.jpg

 

Potem 12 godzin w lodówce -sól i cukier zniknęły całkiema mięsko zmieniło konsystencję na bardziej zwartą. 

 

med_gallery_1_105_1206111.jpg

 

Wsadziłem do lodówki na około 10 godzin bez przykrycia aby płaty lekko obeschły.

Teraz wędzenie. Pierwszego dnia około 6,5 godziny w zimnym dymie - temperatura w wędzoku wahała mi się od 6o do 16o C

Start

med_gallery_1_105_604450.jpg

 

Po około 3,5 h

med_gallery_1_105_1107916.jpg

 

Po około 7,6 godziny dymienia

med_gallery_1_105_941485.jpg

 

Po 15 h

med_gallery_1_105_1778061.jpg

 

Po 22 godzinach czyli fajrant :)

med_gallery_1_105_1659855.jpg

 

W plasterkach

 

med_gallery_1_105_366723.jpg

 

W smaku bardzo dobry, mocniej czuć wędzenie nić w gotowych wędzonych kupowanych w sklepach.

Ogony są bardzo mocno uwędzone -  można je wcześniej wyjąc z wędzarki a i całość chyba można krócej wędzić na przykład 16-17 godzin powinno wystarczyć. 

Filety ważyły 2,2 kg a po uwędzeniu masa spadła do 1,85 kg



#2 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 25 lutego 2016 - 20:06

Mniam.

Nasze zakupione w Pomorzance też były pyszne. Własnie odmroziłem ostatni kawałek i już go nie ma. Niczym się nie róznił od tego jedzonego zaraz po uwędzeniu :)


Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#3 giaur27

giaur27

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 926 postów
  • MIejscowośćŁódź

Napisano 26 lutego 2016 - 08:39

Michał może przed integrą zrobimy zrzutkę  na łośki i nam uwędzisz-  pal licho Norweskie czy nie Norweskie  :) B) 

 

P.S.  ...te ostatnio kupione w Pomo naprawdę wymiatały- następnym razem trzeba przytulić większy zapas.



#4 czeburaszka710

czeburaszka710

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 107 postów
  • MIejscowośćBrójce

Napisano 26 lutego 2016 - 11:38

Michał , jak mogę dać radę . Nie musisz zadymiać ciągle , wystarczy 2h i  przerwa znowu 2h , przerwa i tak 3dni . Między czasie mięsko dojrzewa dymek równomiernie wchłania się , i jest bardziej zbalansowane . Generalnie nim dłużej i wolniej tym lepiej . Alle to moje zdanie i tak robię . Warto część soli zamienić peklosolą , wiem że mniej zdrowe , ale .... dymienie tyż nie jest szczytem ekologii ;)


Użytkownik czeburaszka710 edytował ten post 26 lutego 2016 - 11:40


#5 kaz

kaz

    Administrator

  • Administrators
  • 603 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 26 lutego 2016 - 11:52

Spoko nie dymiłem non stop tylko z przerwami łącznie było właśnie 22h :) co prawda rozłożyłem to na 2 dni ale to tylko dlatemu, że w tygodniu nie mam czasu i musiałem zmieścić się w weekend. Co ma na celu dodawanie peklosoli ??



#6 Paprykarz

Paprykarz

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 149 postów
  • MIejscowośćSTARGARD

Napisano 26 lutego 2016 - 14:29

Bardzo mi przypasował widok końcowy  :)  Zabieram się za solenie i jutro dym z generatora. Jak myślicie, jakiej temperatury nie przekraczać aby był "na zimno" , 20-25 stopni ?



#7 Paprykarz

Paprykarz

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 149 postów
  • MIejscowośćSTARGARD

Napisano 26 lutego 2016 - 14:42

Podpowiedzcie jeszcze jedną rzecz, dym ma być gęsty czy raczej lekka mgiełka ?



#8 kaz

kaz

    Administrator

  • Administrators
  • 603 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 26 lutego 2016 - 14:43

Raczej rzadki niz gęsty i pamiętaj żeby filety sie nie pociły bo kwaśne mogą wtedy wyjść.



#9 Paprykarz

Paprykarz

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 149 postów
  • MIejscowośćSTARGARD

Napisano 26 lutego 2016 - 18:25

A  jak nie dopuścić do pocenia się filetów ?



#10 kaz

kaz

    Administrator

  • Administrators
  • 603 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 26 lutego 2016 - 19:08

Będą się pocić jak będzie duża różnica temp między nimi a dymem. Na początku wędzenia przecierałem ręcznikiem papierowym co prawda nic nie ścierałem ale ....



#11 Szczepek

Szczepek

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 726 postów
  • MIejscowośćWarszawa

Napisano 26 lutego 2016 - 19:10

Micha smaku tylko narobiłeś.



#12 kaz

kaz

    Administrator

  • Administrators
  • 603 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 27 lutego 2016 - 09:59

Noo smak był baaardzo dobry :)

#13 Paprykarz

Paprykarz

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 149 postów
  • MIejscowośćSTARGARD

Napisano 27 lutego 2016 - 19:08

Łosoś jest po pierwszym dniu wędzenia. I mam dylemat, wygląda na gotowy. Oczywiście nie wytrzymałem i spróbowałem najcieńszy kawałek czyli ogon. Mniam...

Zebrane kolegium smakoszy orzekło, że jest bardziej niż ok. Mi brakuje trochę soli ale przyznaję się bez bicia, że dałem mniej niż w przepisie bo się po prostu wystraszyłem wczoraj jak nakładałem sól z cukrem na filety. Wydawało mi się, że będzie stanowczo za dużo to co już nałożyłem a jeszcze sporo zostało. Byłem bardzo zaskoczony bardzo słabym zapachem dymu na krojonych plasterkach. Po wniesieniu do domu pachnie rybą a nie dymem.

Czyżby taki urok wędzenia na zimno ?

Czy z waszego bogatego doświadczenia wynika konieczność dalszego wędzenia na zimno ? Wędziłem jakieś 9 godzin. Dla spokoju ducha jutro jeszcze dołożę z 6 godzin.

Załączony plik  WP_20160227_001.jpg   133,78 KB   0 Ilość pobrańZałączony plik  WP_20160227_003.jpg   112,73 KB   0 Ilość pobrańZałączony plik  WP_20160227_004.jpg   262,27 KB   0 Ilość pobrań

Płaty łosia wylądowały w wędzarni ( korzystam z tej beczki z powodzeniem od ponad roku)

Załączony plik  WP_20160227_007.jpg   104,72 KB   0 Ilość pobrań Koniec dzisiejszego dymienia

Załączony plik  WP_20160227_008.jpg   132,43 KB   0 Ilość pobrań Załączony plik  WP_20160227_009.jpg   279,2 KB   0 Ilość pobrańtak to wygląda po pierwszych 9 godzinach, smak dobry no i chyba gotowy ?

Załączony plik  WP_20160227_010.jpg   233,06 KB   0 Ilość pobrańZałączony plik  WP_20160227_011.jpg   107,23 KB   0 Ilość pobrań Większe kawałki ważą powyżej kilograma i są dosyć grube, więcej jak szerokość pudełka zapałek. Myślę że dodatkowy dzień wędzenia krzywdy im  nie uczyni. Ogon do jutra nie dotrwa 


Użytkownik Paprykarz edytował ten post 27 lutego 2016 - 19:37


#14 kaz

kaz

    Administrator

  • Administrators
  • 603 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 27 lutego 2016 - 20:16

Mój pachnie dymem. Jaką masz temperaturę dymu ?

#15 Paprykarz

Paprykarz

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 149 postów
  • MIejscowośćSTARGARD

Napisano 27 lutego 2016 - 21:32

Nie przekroczyło 25 stopni ale generalnie przez 90 procent dymienia jest około 12-15 stopni.

Dymiłem głównie dębem 70 procent i bukiem 30 procent


Użytkownik Paprykarz edytował ten post 27 lutego 2016 - 21:33


#16 Paprykarz

Paprykarz

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 149 postów
  • MIejscowośćSTARGARD

Napisano 29 lutego 2016 - 09:25

Coś musiałem spieprzyć pierwszego dnia wędzenia, bo po drugim dniu wędzenia filety ani nie zmieniły wyglądu ani smaku. Tzn. co do zmiany wyglądu... to zniknęły i nie były to łupieżcze pelikany tylko rodzina i przyjaciele :D 

Muszę uwędzić kilka kolejnych. Z dobrych wiadomości to ta, że zrobiło się wolne miejsce :faja:  



#17 kaz

kaz

    Administrator

  • Administrators
  • 603 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 29 lutego 2016 - 09:55

Taaak to szybko znika niestety :) Też będę robił ale próbuję kupić bałtyckiego  to będę miał porównanie co i jak.



#18 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 01 marca 2016 - 18:58

Czy ktoś wie jak się na takiej desce grilluje np łososia? Co trzeba zrobić z deską?

Cedrowa-deska-do-grillowania-Premium-Bro


Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#19 Paprykarz

Paprykarz

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 149 postów
  • MIejscowośćSTARGARD

Napisano 01 marca 2016 - 20:46

Widziałem jak robią to Niemcy na jarmarku przedświątecznym  Weihnachtsmarkt w Hamburgu. Wydaje mi się to nie do zrobienia bez paleniska w jakie byli oni wyposażeni. Może się mylę. Musiałbym to jeszcze raz obejrzeć, bo wtedy było ciemno i wszyscy mieli kubeczki z magicznym gorącym napojem które dosyć często ulegały wymianie na cieplejsze  ;)



#20 Paprykarz

Paprykarz

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 149 postów
  • MIejscowośćSTARGARD

Napisano 01 marca 2016 - 20:47

Ale pamiętam, że płat łososia był przybity do deski i przystawiony był do paleniska pod kątem około 60 stopni.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych