Panowie czy ktoś stosował blutbombette ,czy działa ,jakie są wasze opinie ?
Dwa linki :
do strony producenta:https://www.blutbombette.com/EN/
i drugi:https://www.youtube....h?v=eQHQ9vceI0c
Zakupiłem i będę testował w skarsvag
Napisano 28 marca 2015 - 12:54
Panowie czy ktoś stosował blutbombette ,czy działa ,jakie są wasze opinie ?
Dwa linki :
do strony producenta:https://www.blutbombette.com/EN/
i drugi:https://www.youtube....h?v=eQHQ9vceI0c
Zakupiłem i będę testował w skarsvag
Napisano 28 marca 2015 - 21:43
Może to jest odpowiedź na nieciekawy zapach gum.
Wiadomo, że gumowe przynęty nie pachną zbyt naturalnie.
Jestem ciekawy wyników w Skarsvag z użyciem Blutbombette
"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl
Napisano 10 grudnia 2015 - 21:54
Temat pojawił się i niestety na razie bez odzewu.Wszystko wskazuje na to że pierwsze wnioski będą dopiero pod koniec maja po moim powrocie z Loppy. Mam mocne postanowienie potestowania tej czerwonej piguły.
Napisano 10 grudnia 2015 - 22:03
Byłem nie raz w Norwegii. I wielu wędkarzy widziałem i.... nigdy z czym takim sie nie spotałem ...
Ze skromnego doświadczenia wiem, że sprawdza się to, na co chytaja wszyscy. To nie chytanie uklejek na zawodach, gdzie liczy sie odcień ochotki, ani boleczkó na Bałtyku, gdzie " bierze tylko na ogonek ... z pieprzem .... "
Napisano 10 grudnia 2015 - 22:45
Tak jak pisałem wcześniej testowałem ale nie potrafię odpowiedzieć czy to działa i jest skuteczne, nie zauważyłem aby dorsze lepiej brały.
Napisano 12 grudnia 2015 - 00:56
Czyli wygląda że najlepszym atraktorem jest tradycyjny kawałek mięcha lub wątróbki na haku.Jednak chyba mimo to sprawdzę osobiście. Chyba jestem totalnym niedowiarkiem
Napisano 12 grudnia 2015 - 12:13
Miecho to mięchio, a mięcho z makreli jest super atraktorem
Son of Vikings
Napisano 15 grudnia 2015 - 15:19
Czytałem że Duńczycy stosują na przynetę plamiaka.
Pisali, że jego specyficzny zapach jest bardzo wabiacy, zwłaszcza halibuty.
Plamiak rzadziej występuje w łowisku niż czarniak a zwłaszcza w małym, przynętowym rozmiarze.
Złowiliśmy malca plamiaka w Havoysund i uzbroiliśmy czeburaszką 230g pod halibuta.
Nie trzeba było długo czekać, gwałtowne branie, krótki hol i tyle zostało....
zapach1.JPG 85,81 KB 2 Ilość pobrań zapach2.JPG 109,99 KB 1 Ilość pobrań
Fileciki z większych plamiaków zakładaliśmy na jeden z grotów kotwicy.
Bardzo skuteczne na zębacza.
zapach3.JPG 151,11 KB 1 Ilość pobrań zapach4.JPG 165,74 KB 1 Ilość pobrań
18-kilogramowa (155 cm) molwa Edyty też wzięła na mięso, które zostało położone na dnie 200 m pod łodzią na oceanie niedaleko Vegi.
Wzięła na ostatni dolny przypon zestawu na karmazyny.
Zaś karmazyny uwielbiają fileciki z młodego czarniaka.
Kroić trzeba z kręgosłupem i ością, wtedy mocniej trzymają się na haku.
molwa.JPG 398,31 KB 1 Ilość pobrań DSCN0962_2.JPG 395,58 KB 1 Ilość pobrań DSCN0977_2.JPG 434,2 KB 1 Ilość pobrań DSCN0999_2.JPG 449,17 KB 1 Ilość pobrań
Ogólnie mięso to doskonała przynęta
"Tylko wytrwałość jest wszechmocna" - http://megavega.pl
Napisano 15 grudnia 2015 - 15:31
Miecho to mięchio, a mięcho z makreli jest super atraktorem
z tym sie zgodze w 100% , na makrele zawsze były omłoty tyle ze nie zawsze jest w tym okresie i obszarze co ja jestem w Norwegii
fantastycznie smuży i zapachem i ogromna ilością krwi jak na tak mała rybe
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych