24 odpowiedzi w tym temacie

[LODUWA]

to przyznam się bez bicia w zeszłą niedziele sam uczestniczyłem w tym nikczemnym procederze nazwy jednostki nie wymienie z grzeczności ale populacja dorsza tarłowego została zmniejszona o całe 47 sztuk   za to poznałem nowy sposób pływania kutrem 3 godziny z kotwicą na dnie a silnik aż wył ,może nowa metoda nęcenia śledzia przez oranie dna ,muszę się zagłębić w temat bo chyba nowe metody połowu przelatują mi koło nosa

[giaur27]

Szyper zbierał siatki z pozaczepianymi pilkerami- ołów się ceni

[czeburaszka710]

Panowie o czym Wy tu gadacie , szkoda ryby dla wędkarzy ? Ogólna kwota połowowa śledzia centralnego dla Polski na rok 2015 wynosi 40 723 ton ! Pier...e oj wedkarzy wyłapali , oj tarlaki , a ku...a 40 723 ton to spoko bo przecież nie widzimy  , ale zawsze mniej boli jak rodak nie złowi   . Czym jest tona dziennie wyssana z palca do tej kwoty ?

Zgodnie z decyzją ministra w 2015 roku połowy dorsza będą mogli prowadzić armatorzy 595 statków rybackich, śledzia zachodniego - 68, śledzia centralnego - 376, szprota - 166, łososia - 92, a gładzicy - 708. Armatorom polskich jednostek wydano specjalne zezwolenia uprawniające do połowów w tym roku.

 

A teraz przeliczcie ile motorówek amatorskich wypływa z portów Polskich ?Da jeszcze muszą być warunki pogodowe , o wędkarzach brzegowych nawet nie wspominam .  O czym tu gadać te liczby nie można nawet porównywać . Ale żal du...e scislka bo ktoś sobie ryby złowi .

Ogólna kwota połowowa łososia dla Polski na rok 2015 w wysokości 6 030 szt.   Ile złowią wędkarzy ?

Całkowita kwota połowowa gładzicy dla Polski na rok 2015 wynosi 511 ton

Suma ogólnych kwot połowowych dorsza dla Polski na rok 2015 wynosi 15 460 ton  !

Ja złapać nie mogę bo jestem hieną , i nie etycznym , jak bym nie zabierał ryb , czy kupował w markecie niemieckim to jetem cool i fajny chłop . Absurd i marazm na każdym kroku , teorii dorobić można do każdych bredni .

 

P.s też trzeba pamiętać że kwoty wydawane na takim poziomie co nie zagraża równowadze ekosystemu i na pewno z dużym marginesem bezpieczeństwa ( przynajmniej tak mnie wiadomo )

Użytkownik czeburaszka710 edytował ten post 26 marca 2015 - 14:16

[okonhel]

Widzę ze dyskusja zjechała mocno w bok. Wiadomo ze rybacy wyłowią więcej niż wędkarze bo mają więskze możliwości, robią to zarobkowo itp. TYylko że wedkarze to nie rybacy!

Wędkarze łowią ryby w ramach hobby i dla mnie jest nieetyczne łowić w ramach hobby tarlaki na tarle czyli tłuc śledzie w Górkach. Cała reszta powyżej to już tematy poboczne. Tak samo dla mnie chore jest łowić teraz okonie, płocie (też nie mają okresu ochronnego, choćokonie w okręgu Gdańsk już tak, tylko że są jeszcze wody morskie) czy inne ryby, gromadzące się teraz na tarliskach i odpywające tarło. Dal mnie nie ważne czy mająokres ochronny czy nie - trą się teraz, więc łowienei i zabieranie takich ryb to wędkarski strzał w stopę, nie wazne w jakich ilościach...

[czeburaszka710]

 

Wędkarze łowią ryby w ramach hobby i dla mnie jest nieetyczne łowić w ramach hobby tarlaki na tarle czyli tłuc śledzie w Górkach. Cała reszta powyżej to już tematy poboczne. Tak samo dla mnie chore jest łowić teraz okonie, płocie (też nie mają okresu ochronnego, choćokonie w okręgu Gdańsk już tak, tylko że są jeszcze wody morskie) czy inne ryby, gromadzące się teraz na tarliskach i odpywające tarło. Dal mnie nie ważne czy mająokres ochronny czy nie - trą się teraz, więc łowienei i zabieranie takich ryb to wędkarski strzał w stopę, nie wazne w jakich ilościach...

 

Nie dawanie rybom spokojnie wytrzeć się to dla mnie przestępstwo wynikająca z głupoty ludzi zarządzającymi tymi sprawami na poziomie ustaw ( choć nie wykluczam celowego zagrania ) . O czym nie raz wypowiadałem się . Ale nie może być też tak że przemysłowe odłowy tarlaków jest gucio a wędkarzy hieny i trzeba napiętnować . Skoro prawo na to pozwala to nie można winić w tym wędkarzy ! Bo czym są ilości złowione przez wędkarzy do ilości złowione przez rybaków ? W nowej ustawie też nic nie wspomniano o siatach porzuconych i zniszczonych , a ile oni szkody robią ?

Co do hobby .... każdy widzi to inaczej . Mówię za siebie moje hobby nie wyklucza  złowić świeża smaczną rybkę , i ze smakiem ją skonsumować . Zabieram równo tyle co potrzebuję , podoba się to komuś czy nie . Ale za to nie łowię i nie kaleczę bezcelowo tych ryb których nie zamierzam zabrać , bo to dla mnie .... nie komfortowe , ujmie to tak bardziej miękko . Dla tego już trzy lata nie łowię ryb słodkowodnych , bo i po co kaleczyć żywe stworzenie bez celu . Ale to tylko moja sprawa i ni komu nie narzucam jak kto ma postępować . Każdy z nas ma inna sytuację materialną , światopoglądowa , a nawet status społeczny ....   . Ale dorabiać jakieś teorii do tak oczywistych spraw bezsens .

Użytkownik czeburaszka710 edytował ten post 26 marca 2015 - 14:56