7 odpowiedzi w tym temacie

[martynik]

Po ponad rocznym poszukiwaniu wielu porazek i prawie calkowitemu przekonaniu ze tu nie ma ryb poza katalogami turystycznymi a wszystko przez to ze nie mam tu swojej lodzi poznalem na jednej fiescie czlowieka ktory podczas rozmowy gdy sie osmialem ze wedkarstwo tu to tylko lapanki turystow na ekstra lajby puknol sie w czolo i zaprosil mnie do siebie na weekend. Okazalo sie ze sa niepozorne lodzie na ktorych sie lowi fajne rybki. Jedna z nich nazywa sie fast fish mozna ja obejzec na stronie www.fastfish.es ale to nie wszystko aby bylo ciekawie jest i baza wedkarska ktora wspolpracuje z ta lajba a wyglada to tak. Czlowiek ma piekny dom w Buenavista del norte obok krecili film szybcy i wsciekli 6 scena z grilem jest z tego domu a droga z samego poczastku to do tego domu. Blisko jest nowa marina w guarachico i teraz w zaleznosci gdzie sa ryby w danym okresie to albo grupa wyplywa z tej mariny albo dojazd do puerto colon w san eugenio przez masce. Teraz szczegoly. Baza organizuje pobyt tygodniowy od czwartku do czwartku z zakwaterowaniem jedzonkiem sniadanie i obiadokolacja transferami na lodz i lotniska. Plywanie w tym czasie 6dni po 7 godzin na lodzi przekaski i napoje. Kapitan przy zwartej grupie plywa pod grupe czyli chcecie wedkarstwo glebinowe to caly dzien tral to tral etc. Na lodzi caly sprzet. Przez ten tydzien dla grupy w kosztach auto terenowe do dyspozycji galloper 7 osobowy. Caly pakiet kosztuje 740 euro osoba przy grupie 5 osob. Jesli pogoda nie dopisze wtedy jest rano rekompensata 450 euro na grupe po prostu nie ma plywania kapitan nie kasuje za postojowe te pieniazki mozna albo przechulac albo zapakowac sie do auta i pojechac do loroparku siamparku na wulkan albo panienki. A i jeszcze jedno wlasciciel domu to polak byly szef kuchni w liniach Royal Caribbean i to on gotuje dla klientow ma na imie Jozek jak ktos bedzie chcial podam jego numer tel. Tak po krotce to wyglada. W razie pytan dzwoncie do jozka albo ja wam odpowiem bo teraz tam czesto bywam bo to przecie ja ciebie dwa kuchty sie dobraly.

[martynik]

Tutaj nr do Jozka +34 602 497 107

[Cpt. Lego]

A z wa-wy Norwegian otworzył loty na Gran Canarie i Teneryfe. W obie strony cylka 1k

 

EDIT:

Ale koło Buenavista del norte nie ma żadnej przystani z łodziami

Użytkownik Cpt. Lego edytował ten post 30 sierpnia 2014 - 17:10

[giaur27]

A z wa-wy Norwegian otworzył loty na Gran Canarie i Teneryfe. W obie strony cylka 1k

 

No to teraz już z górki... czas zabrać się za ogarnianie tematu.

Kolego Martynik napisz, kiedy najlepszy czas na big fish w tych rejonach... no i kiedy masz wolne od roboty

[martynik]

Oj Lego cosik slabo patrzysz a Garachico patrzyl ? Nowa piekna marina na mapach google jeszcze w budowie. Pora na ryby jak sie okazuje jest tutaj zawsze. Big game jest zarowno latem jak sa marliny no i teraz jest pora na tunczyka zoltopletwego a od pazdziernka wahoo az do wiosny a caly rok rekin mlot i holera wi ile gatunkow wielkich plaszczek na ktore cza najpierw na silownie a potem w morje. Przez dwa lata odnosilem same porazki gdyz miescowi szyprowie sa nastawieni tylko na lapanie turystow i robienie kasy i nie interesuje Ich wcale lowienie ryb. Dopiero jaak poznalem odpowiednich ludzi zaczely sie ryby i to takie ze coraz bardziej sklaniam sie jednak do zakupu kolejnej lodzi najwyzej bede mial ich tszy bo gdzie nie mieszkam tam kupuje lodz a potem problem sprzedac ale jak policzyc wynajem to cheba kupie. Obecnie lowie z tym gosciem www.fastfish.es fakt lodz mala lecz lowi sie z tym gosciem niezle i pewnie i wlasnie z nim wspolpracuje jozek bo jak ma ludzi to gostek cumuje w garachico. Celowo odsylam na ta stronke gdyz fotki sa aktualne z tego roku a po drugie ja mam problem ze swoim netem i tym cholernym tabkiem zeby cokolwiek wyslac. Ledwo pisze a co dopiero foty no i sa tam jakies informacje najlepiej otwierac w opcji przetlumacz strone. Ja od pazdziernika zmieniam lokum i bede dysponowal duzym domem z osobnym dwupokojowym mieszkaniem wiec zapraszam. Bardzo fajna alternatywa polowienia w morzu jesienia i zima bo tu jest lato caly rok .Plywanie moge zorganizowac pomoc jezykowa tez troszke bo hiszpanski jeszcze kuleje ale daje rade. Ja przez ebole w afryce jestem udupiony tutaj do wiosny wiec nie moge sie ruszyc nigdzie czyli mam dyzury czyli wahty raz na tydzien 12 godzin wiec praktycznie mam wolne do wiosny bo rejsy odwolane. Tak ze jesli checi beda to walta w kazdej chwili. Moge wam zorganizowac jedzonko jak bedziecie chcieli.

[martynik]

gdyby byly jakies plany to bardzo pomoze to https://www.tabladem...ruz-de-tenerife
Sprawdza sie.

[Cpt. Lego]

gdyby byly jakies plany to bardzo pomoze to https://www.tabladem...ruz-de-tenerife
Sprawdza sie.

Świetnie rozpracowane pływy.

 

Tam w Buenavista del Norte jest wygasły wulkan z jeziorem i domem w kraterze. To hotel, czy prywatny dom?

Użytkownik Cpt. Lego edytował ten post 02 września 2014 - 16:33

[martynik]

A wiesz ze nie wiem kuc ze nie bylem nie widzialem. Wiem tylko o hotelu pod samym teide. Ja wybralem akurat od pazdziernika polwysep teno ze wzgledu na ryby i garachico raz marina a dwa swietne naturalne baseny no i akwen spokojny nie za goraco i nie za zimno. Wiele zatok z gleboka woda zaraz pod nogami. Wczoraj wieczorkiem w godzine 3 barakudy i 6 kilowy pompom na blaszke. Jest naprawde gdzie polowic bez lodki. Rybki nieduze ale zabawa jest. Zaraz powinny byc biechy pod nogami a zima sierry ale poznam z biegiem czasu ten rejon szczelnie no i blisko do maski. Dla ciekawosci napisze ze w tym roku od maja byly trzy dni w okolicach candelarii kiedy mozna bylo wyjsc w morze lodka a na teno cale lato plywaja i spokoj. Generalnie z tego co tu praktykowalem to lato z rybami slabo tylko traluja na marlina z marnymi skutkami. Gdyby sie przykladali to ta wyspa byla by jedna wielka baza wedkarska ale maja to w du...e bo turysta jeden dzien poplywa i nastepny prosze zlapie to zlapie nie kij w oko 5 000 000 turystow rocznie wiec po co sie wysilac. Rozmawialem i widzialem w czerwcu z Platkiem on co rok jest na zawodach i tam lowia ostro jakos potrafia sie postarac. Jesien zima i wiosna to najlepszy sezon bo poza rybami pelagicznymi lowi sie glebinowo nawet na 400m i rybska wychodza. Ja obecnie na lodce jak jestem o trolu nawet nie chce slyszec dwie wedki na burtach wielka makrela na haku i gora piec metrow pod lodka i tak po kolei pierwsze to rekin mlot jazda bez trzymanki dwa kilka gatunkow duzych tunczykow jak to walnie to wedka luzem oparta do widzenia no i wszedoblskie bonita jak najda pieciokilowki to sie ucieka bo szkoda tego lowic ale dla spragnionych szarpaniny zabawa przednia. Trafiaja sie tez dolphiny i wahoo na ta metode a na konsumpcje gleboko na miecho i serwola albo tompona sie ma czyli na kolacje bez mala 10 kg miecha przedniego jest reszte sie zaraz wypuszcza

Użytkownik martynik edytował ten post 02 września 2014 - 19:35