bierzemy kefir i mleko.
Kefir dobry jakiś naturalny a mleko jak najtłustsze i żadne uht
Bierzemy po tyle samo.
Np: po litrze
Mleko podgrzewamy do około 80 kilku stopni i wlewamy do zimnego kefiru mieszając.
Potem odstawiamy na około 20 30 minut
Bedzie widać jak serwatka się oddziela od sera. Ser wypłynie do góry.
Potem delikatnie zlewamy na drobne sitko lub durszlak wyłożony gazą.
Pozwalamy spokojnie obcieknąć serkowi przez noc. Nie wyciskamy.
Na drugi dzień mamy porcję pysznego białego serka . Mięciutki, wilgotny jak kiedyś z malych mleczarni był.
Smacznego
Ps. na fotce nie ma etapu mieszania bo ręki mi zabrakło