Tak, ten wiersz jest dziś jak najbardziej aktualny. Spadkobiercy tamtych faszyzujących prawicowców dziś wieszają na szubienicach portrety i palą kukły, za chwilę ci "patrioci" będą mordować nas - Polaków!
Znalezione w sieci.
#321
Napisano 15 stycznia 2019 - 18:07
- longin i Lasol lubią to
Son of Vikings
#322
Napisano 15 stycznia 2019 - 19:43
Tak, ten wiersz jest dziś jak najbardziej aktualny. Spadkobiercy tamtych faszyzujących prawicowców dziś wieszają na szubienicach portrety i palą kukły, za chwilę ci "patrioci" będą mordować nas - Polaków!
Nie można tego wykluczyć, czytając wpisy na różnych prawicowych Forach. Obudzony został nacjonalizm i szowinizm w swoim najgorszym wydaniu. Obudzili go niektórzy politycy swoimi nieprzemyślanymi i nieodpowiedzianymi wypowiedziami. Każdy kto myśli inaczej, albo chciałby, żeby polska była w Europie i była europejską, jest wrogiem.
- Lasol lubi to
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#323
Napisano 15 stycznia 2019 - 20:56
#324
Napisano 16 stycznia 2019 - 07:22
Jak słyszałem, lata temu, odwołania i zachwyty prawicy nad II RP to już mi to nakazywało zachowanie czujności. Wspomniany tu Tuwim świetnie zwracał na to uwagę. Polecam jego biografię i choćby na to Broniewskiego...
#325
Napisano 17 stycznia 2019 - 08:59
Po katastrofie smoleńskiej pewni politycy wymagali, żeby cały naród wił się w boleści po stracie wielkiego prezydenta! I tak się prawie stało. A wczoraj!? Celowe spóźnienie , aby nie uczestniczyć w chwil zadumy nad bezsensowną śmiercią. Jacyż oni są mali! Brak zwykłej ludzkiej empatii.
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#326
Napisano 17 stycznia 2019 - 09:07
U nas niby zima! A są kraje, że zima to zima. I coś można z pod lodu złowić!
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#327
Napisano 27 marca 2019 - 09:06
Wędkarze: łowimy karły, a nie ryby!
Wędkarze: łowimy karły, a nie ryby!
3ZOBACZ ZDJĘCIAPrzemysław Gryń / newspix.pl
Dorsze, niegdyś chluba Bałtyku, marnieją w oczach. – Panie, teraz 2-kilowy dorsz to już sensacja! A kiedyś? Wyciągało się nawet sztuki dochodzące do 20 kilogramów – opowiada z rozrzewnieniem Waldemar Giżanowski (60 l.) z Kołobrzegu (Zachodniopomorskie).
Na właścicieli kutrów, którzy żyją z organizowania wędkarskich wycieczek, padł blady strach. Dorodne dawniej dorsze, niestety, od kilku lat stają się coraz bardziej wątłe. I jest go coraz mniej. Sytuacja jest na tyle poważna, że wyjaśnieniem tej zagadki zajęli się naukowcy z Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni. Uczeni uznali, że rybę pożera rosnąca populacja fok. Dorszom szkodzi też zanieczyszczenie morza i wyławianie gatunków ryb, które są ich pokarmem.
– Nawet całkowite zamknięcie Bałtyku na 10 lat nie spowoduje odrodzenia się stad dorszy – załamuje ręce pan Waldemar. Wygląda więc na to, że liczącą około 100 jednostek flotę kutrów łowiących na Bałtyku czeka niebawem bankructwo.
– W zeszłym roku z naszych usług skorzystało około 40 procent mniej wędkarzy niż w roku poprzednim – mówi Giżanowski. Według szacunkowych obliczeń może chodzić o kilkadziesiąt tysięcy amatorów dorszy. Martwią się też organizacje rybackie, które postulowały nawet, aby Unia Europejska ogłosiła Bałtyk terenem klęski ekologicznej, zakazała połowów, a rybakom wypłaciła odszkodowania! Jak na razie, nic z tego nie zrobiono, a dorsze coraz lichsze.
Użytkownik longin edytował ten post 27 marca 2019 - 09:07
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#328
Napisano 27 marca 2019 - 10:59
No to mamy tak:
Mamy 100 kutrów wędkarskich, chociaż myślę, że jest więcej łącznie z motorówkami. Każdy kuter zabiera 15 wędkarzy. W roku wykonują 100 rejsów, max 150. Każdy wędkarz łowi 20kg dorsza.
100 x 15 x 100 x 20 = 3000000 kg = 3000 ton
Nasza kwota połowowa dorsza, to jakieś 10 -12 tys. ton.
Czy wędkarze, przyczyniają się do obecnego stanu? Ależ oczywiście!!!
Jedynym ratunkiem jest moratorium państw bałtyckich na całkowity zakaz połowu dorsza, łącznie z wędkarzami. Powiedzmy na 10 lat. Połów innych gatunków również należy ograniczyć.
- easyrider, Pikur, longin i 2 innych osób lubią to
Son of Vikings
#329
Napisano 27 marca 2019 - 11:34
Lego, to jest oczywista oczywistość. Tylko każdy przekłamuje ją sobie i szuka winnych dookoła. Dziwię się wędkarzom, że jeszcze pakują w kasty te resztki ryb.
- longin lubi to
#330
Napisano 27 marca 2019 - 20:32
Lego, to jest oczywista oczywistość. Tylko każdy przekłamuje ją sobie i szuka winnych dookoła. Dziwię się wędkarzom, że jeszcze pakują w kasty te resztki ryb.
Ja nad polski Bałtyk, o ile pojadę, to tylko z wędką z plaży! Na kuter w żadnym wypadku. Pewnie nie wiele to pomoże, ale zawsze kilka dorszy zostanie w wodzie.
Myślę, że żeby Bałtyk ocalić, to współpracować muszą wszystkie państwa bałtyckie.Trzeba obowiązkowo zabronić wszelkiej działalności rybackiej na morzu. I obojętnie czy to będą kurty rybackie, czy te z wędkarzami na pokładach. Innej rady nie ma! Mam nadzieję, że otrzeźwienie nie przyjdzie za późno! Jak czytam, że winne tej sytuacji są foki i kormorany, to nie wiem czy płakać, czy śmiać się!
- Pikur lubi to
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#331
Napisano 27 marca 2019 - 20:53
Ja nad polski Bałtyk, o ile pojadę, to tylko z wędką z plaży! Na kuter w żadnym wypadku. Pewnie nie wiele to pomoże, ale zawsze kilka dorszy zostanie w wodzie.
Myślę, że żeby Bałtyk ocalić, to współpracować muszą wszystkie państwa bałtyckie.Trzeba obowiązkowo zabronić wszelkiej działalności rybackiej na morzu. I obojętnie czy to będą kurty rybackie, czy te z wędkarzami na pokładach. Innej rady nie ma! Mam nadzieję, że otrzeźwienie nie przyjdzie za późno! Jak czytam, że winne tej sytuacji są foki i kormorany, to nie wiem czy płakać, czy śmiać się!
Tym bardziej, że foki, czy inne ptactwo było dużo wcześniej i jakoś krzywdy rybom nie zrobiło.
Son of Vikings
#332
Napisano 13 stycznia 2020 - 16:41
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#333
Napisano 18 stycznia 2020 - 02:12
O w mordę!!!!!! Jak źle smakowalem wódeczkę!!
https://www.fakt.pl/...c-wodke/1z0vx13
Nic to, zawsze można to i owo poprawić i nadrobić stracony czas
Użytkownik Cpt. Lego edytował ten post 18 stycznia 2020 - 02:12
- longin lubi to
Son of Vikings
#334
Napisano 19 stycznia 2020 - 15:05
Nic to, zawsze można to i owo poprawić i nadrobić stracony czas
Jako, że na Bałtyk nie można i nie ma po co, to trzeba by się spotkać gdzieś na śródlądziu i potrenować właściwy sposób!
- Tom_S lubi to
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#335
Napisano 22 stycznia 2020 - 13:18
Jak najbardziej, fajne jezioro i rzeczka, przyjemna baza. Miejsce dowolne. Mogą być nawet góry Jestem za.
- Tom_S lubi to
Son of Vikings
#336
Napisano 22 stycznia 2020 - 20:45
Może gdzieś na pojezierzu np. drawskim. Borne - Sulinowo, czy coś podobnego. Nie musi być od razu 100 uczestników. Może, można bardziej kameralnie. Kilku czy kilkunastu.
- Tom_S i Pikur lubią to
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#337
Napisano 23 stycznia 2020 - 09:43
Jestem za, a nawet przeciw!!
Można też pomyśleć np. o belonie z brzegu, co czas jakiś za mną chodzi . Jak będą konkrety- przeniesiemy do nowego wątku .
#338
Napisano 23 stycznia 2020 - 10:43
Jestem za !!
- Tom_S lubi to
#339
Napisano 24 stycznia 2020 - 10:04
- jarwal lubi to
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!
#340
Napisano 31 stycznia 2020 - 18:42
Raczej chyba od strony morza. Jeżeli masz namiar na fajny motelik blisko morza, to ja jadę.
Son of Vikings
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych