Skocz do zawartości


Zdjęcie

Prawda o Bałtyku (Uratować Bałtyk)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

#1 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 26 kwietnia 2018 - 10:49

Smutno się czyta, że dorsze mają po 40cm.To najlepszy dowód,że Bałtyk pustynnieje. Ginie. :placze: A jeszcze nie tak dawno temu dorsze po 10 kg na nikim nie robiły wrażenia. Po tym co czytam w gazetach i internecie postanowiłem przerwać jeżdżenie nad morze, i próbować łowić ryby z kutra.To nie ma sensu. Wielkość ryb co roku się zmniejsza. Jak i ich ilość! Paszowce wyławiają szproty, czyli pokarm dorszy! Więc czym one mają się żywic! Zostaje plaża i trocie. No jeszcze śledzie z falochronów.  Których jak na razie nie brakuje. Trudniej jest trafić na dobrą pogodę na plaży, niż złowić rybę! Moje jechanie 600 km żeby złowić kilka dorszy po 40 cm, straciło całkowicie sens i zdrowy rozsądek. Nie znaczy to że interesuje mnie tylko ich mięso! Ale to taki mój protest w obronie Bałtyku i jego zasobów!  Może ktoś w końcu otrzeźwieje i zaczniemy wspólnie ratować to co jeszcze zostało w Bałtyku.

P.S. Mogę pogratulować udanej, jednak jakby nie było, wycieczki na morze :lol:  Bo pamiętam Bałtyk z przed lat!!!!!

Dwa lata temu byłem po szwedzkiej stronie Bałtyku. Nie opodal Karlskrony. Wielkość dorszy oscylowała w granicach 40 m- 50 cm. Czyli jak widać sprawa dotyczy całego Bałtyku!

Post napisałem w tym miejscu nie jako odruchowo, na to o czym przeczytałem. Smutne!

Jeżeli Admin uważa,że nie powinien tu być to proszę przenieść. Albo założyć nowy wątek na temat naszego morza!

Pozdrawiam! :)


  • Tom_S, Pikur i Lasol lubią to

Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#2 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 26 kwietnia 2018 - 11:19

Po przeczytaniu dzisiaj krótkiej notatki, jednego z kolegów o rejsie na kutrze, przyszła mi do głowy niestety smutna refleksja. Bałtyk ginie.

To smutne, ale tak jest. Ilość i wielkość ryb łowionych w Bałtyku z roku na rok się zmniejsza. I nie ważne jest, jak się i kto go łowi. Wędkarze czy zawodowi rybacy. Ilości i wielkość ryb jest mizerna! Nie można wszystkiego zwalać na foki i kormorany. Głównym winowajcą jest człowiek i jego pazerność! Jeżdżę od jakiegoś czasu na plażę i z każdym rokiem rybacy sieci stawiają coraz bliżej brzegu i prawnie w ujściach rzek. O czym to świadczy. A no o tym, że ilość i jakość dorszy wyraźnie się pogorszyła. Dawniej sieci stawiano daleko od brzegu. Bo tam żyły duże dorsze. A dziś? Teraz głównym celem rybaków stała się troć morska i łosoś których to, jak na razie w morzu pływa dość sporo. Ale jak długo jeszcze. Skoro sieci stoją prawie w ujściach rzek i w porze kiedy troć i łosoś wychodzi do tych rzek na tarło!

Może najwyższy czas zainteresować decydentów, ale też i zwykłych ludzi, tym co się dzieje w morzu. Bo jak tak dalej pójdzie to turyści i wczasowicze mogą zapomnieć o rybach w smażalniach nad morzem. I tym co się dzieje z Bałtykiem.

Ktoś powie, że jest jeszcze Norwegia i jej nieprzebrane ilości dorsza i innych ryb. Ale tam, jak wszyscy wiemy co roku odbywa się rzeź tarłowego dorsza. Czyli skreja! Skutek takiej działalności może być taki sam jak na Bałtyku, czy u wschodnich wybrzeży Kanady. PUSTYNIA!

Jeżeli następne pokolenia mają łowić dorsza, to dziś trzeba zatrzymać dewastację Bałtyku!


  • Lasol lubi to

Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#3 Dinet

Dinet

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 371 postów
  • MIejscowośćSzczecin

Napisano 26 kwietnia 2018 - 12:44

...

Jeżeli następne pokolenia mają łowić dorsza, to dziś trzeba zatrzymać dewastację Bałtyku!

 

Jak konkretnie?



#4 jarwal

jarwal

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 480 postów
  • MIejscowośćBydgoszcz

Napisano 26 kwietnia 2018 - 16:24

Załączony plik  IMG_20180407_095941.jpg   110,98 KB   1 Ilość pobrańJadąc w tym roku na Bornholm wskoczyliśmy na chwilę do Sassnitz. W tamtejszym porcie rybacy sprzedawali ryby prosto z łodzi. Niestety ich dorsze nie powalały również wielkością. Śledzie prawie im dorównywały wielkością, żal było na nie patrzeć. 


  • Tom_S i longin lubią to

#5 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 26 kwietnia 2018 - 18:00

Jak konkretnie?

A choćby zatrzymać paszowce!. Zakazać na kilka lat połowy przemysłowe. Bezwzględnie przestrzegać limity i wymiar ochronny ryb łowionych przez wędkarzy. Czy wręcz zakazać na dwa trzy lata połowów wędkarskich z kutrów. Dbać o to co wpływa z wodą rzek do Bałtyku.Itd. Możliwości jest wiele!

Wiem to wszystko jest nie popularne. Zaraz mnie okrzykną nawiedzonym ekologiem. Ale innej możliwości nie ma! Skoro Kanadyjczycy na swoich wodach( ławica George Bank)  mogli wprowadzić podobne przepisy to i na Bałtyku mogą. Już z Bałtyku zniknęły takie ryby jak: Aloza, Parposz, Ciosa, którte jeszcze w latach siedemdziesiątych łowiono jako przyłów w połowach dorsza czy śledzia. A kto o nich dzisiaj słyszał? O rybie nazywanej jesiotrem amerykańskim, czy inaczej ostronosym nie wspomnę. To sztandarowy przykład ludzkiej głupoty w tępieniu ryb cennych gospodarczo!

Trzeba tylko chcieć.


  • easyrider, Pikur i Lasol lubią to

Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#6 Pikur

Pikur

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 127 postów
  • MIejscowośćPoznań

Napisano 26 kwietnia 2018 - 20:38

Amen



#7 easyrider

easyrider

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 537 postów
  • MIejscowośćLegionowo

Napisano 26 kwietnia 2018 - 20:54

Jeśli nie można całkowicie zakazać połowów to można też ustanowić strefy ( rezerwaty?) z zakazem połowów?

To przecież ekolodzy i ichtiolodzy powinni nad tym czuwać a nie my wędkarze....

Co by nie było to na pewno powinien być zakaz dla paszowców i innych przetwórni co robią dla Norków granulat

dla "najzdrowszej" ryby na świecie czyli norweskiego łososia. Niech se mielą swojego seja -  jest go tam w ciul.

Do dupy jest to wszystko.... :(


  • jarwal, longin i Lasol lubią to

Zorro za dużo gada...


#8 Tom_S

Tom_S

    Halibut

  • Moderator
  • 1 217 postów
  • MIejscowośćPiła

Napisano 27 kwietnia 2018 - 07:27

Możemy sobie pogadać. Dopóki piniondz rządzi światem, a wszystko wskazuje na to, że to się nie zmieni, możemy sobie ponarzekać. Dla świata Bałtyk jest kroplą w... morzu. Dla nas (jeszcze) dojną krową. Pokażcie mi polityka, który myśli, w jakimkolwiek aspekcie, perspektywicznie...

Wszystko to o czym piszecie to s-f, fajnie gdyby tak się stało, ale to niemożliwe. Dlaczego w naszych wodach nie ma już okoni, pstrągów, lipieni, dużych szczupaków?

Człowiek jest ekspansywnym potworem, prędzej czy później zniszczy wszystko. Niestety, teraz padło na nasz Bałtyk...


  • jarwal lubi to

#9 Dinet

Dinet

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 371 postów
  • MIejscowośćSzczecin

Napisano 27 kwietnia 2018 - 08:48

A choćby zatrzymać paszowce!. Zakazać na kilka lat połowy przemysłowe. Bezwzględnie przestrzegać limity i wymiar ochronny ryb łowionych przez wędkarzy. Czy wręcz zakazać na dwa trzy lata połowów wędkarskich z kutrów. Dbać o to co wpływa z wodą rzek do Bałtyku.Itd. Możliwości jest wiele!

Wiem to wszystko jest nie popularne. Zaraz mnie okrzykną nawiedzonym ekologiem. Ale innej możliwości nie ma! Skoro Kanadyjczycy na swoich wodach( ławica George Bank)  mogli wprowadzić podobne przepisy to i na Bałtyku mogą. Już z Bałtyku zniknęły takie ryby jak: Aloza, Parposz, Ciosa, którte jeszcze w latach siedemdziesiątych łowiono jako przyłów w połowach dorsza czy śledzia. A kto o nich dzisiaj słyszał? O rybie nazywanej jesiotrem amerykańskim, czy inaczej ostronosym nie wspomnę. To sztandarowy przykład ludzkiej głupoty w tępieniu ryb cennych gospodarczo!

Trzeba tylko chcieć.

Mi nie chodzi o hasła, tylko pytałem, co my tu i teraz mamy zrobić skoro wzywasz do działania.



#10 kafas

kafas

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 151 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 27 kwietnia 2018 - 09:21

Propozycja pod rozwagę: list otwarty do Ministerstwa z wyrażeniem naszego (grupowiczów) stanowiska w sprawie zamierania Bałtyku.

Chyba jesteśmy zgodni, że przyczyna jest zdiagnozowana (paszowce).

Wiem, że to niewiele da, ale pewnie są inne organizacje albo grupy ludzi, którzy też zwracają uwagę na coraz uboższy rybostan; na pewno są jakieś inicjatywy, których celem jest ograniczenie lub zakaz połowów. Może spróbujemy się do nich przyłączyć?



#11 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 27 kwietnia 2018 - 10:00

Przyczyna nie jest zdiagnozowana. Każda grupa zainteresowanych widzi przyczynę w czym innym.


Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#12 kafas

kafas

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 151 postów
  • MIejscowośćKielce

Napisano 27 kwietnia 2018 - 13:24

Zaraz, zaraz...

Brak dorsza albo drobny dorsz jest skutkiem braku wystarczającej ilości pokarmu. Podstawowym pokarmem jest szprot i inna drobna ryba.

Na pytanie: czemu nie ma szprota - najbardziej mi znana odpowiedź brzmi: bo go wybierają paszowce na karmę dla norweskiego łososia.

Norki płacą dobrą kasę za paszę dla swoich łososi, więc 'wszyscy' doją drobnicę żeby zarobić.

Dwa lata temu jeden szyper mówił mi, że szprot jest podstawą na mączkę rybną do ferm i statki ciągną go dla potrzeb naszego przemysłu, ale nie wiem czy to prawda.

Kapitanie, gdzie popełniam błąd w rozumowaniu?

 

Albo inaczej: jakie mogą być inne przyczyny?

Foki i kormorany? ;) Zanieczyszczenie? Jakieś epidemie czy zatrucia?



#13 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 27 kwietnia 2018 - 16:28

Mi nie chodzi o hasła, tylko pytałem, co my tu i teraz mamy zrobić skoro wzywasz do działania.

Ja napisałem na początek do redakcji Wędkarskiego Świata i Wiadomości Wędkarskich. Przed chwilą wysłałem maila do ZG PZW. Chcę sprawdzić czy będzie jaki kolwiek odzew. Może wspólnymi siłami jak, pisze kol. Kafas coś się da  zorganizować.


  • giaur27 i kafas lubią to

Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#14 longin

longin

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1 430 postów
  • MIejscowośćBędzin

Napisano 27 kwietnia 2018 - 17:20

Nie zauważyłem,że i Marek znalazł materiał na ten temat! Wychodzi z tego, że nie tylko ja mam takie wrażenie Bałtyk umiera!


Użytkownik longin edytował ten post 27 kwietnia 2018 - 17:21

Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! :tylek: .

Oraz w animalnej części narodu!

 


#15 duńczyk

duńczyk

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 101 postów
  • MIejscowośćleszno

Napisano 27 kwietnia 2018 - 19:01

Myślę że warto zacząć coś robić w tym kierunku , ale też uważam że to walka z wiatrakami niestety , ,smutne ale prawdziwe ,,

#16 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 28 kwietnia 2018 - 13:33

Zaraz, zaraz...

Brak dorsza albo drobny dorsz jest skutkiem braku wystarczającej ilości pokarmu. Podstawowym pokarmem jest szprot i inna drobna ryba.

Na pytanie: czemu nie ma szprota - najbardziej mi znana odpowiedź brzmi: bo go wybierają paszowce na karmę dla norweskiego łososia.

Norki płacą dobrą kasę za paszę dla swoich łososi, więc 'wszyscy' doją drobnicę żeby zarobić.

Dwa lata temu jeden szyper mówił mi, że szprot jest podstawą na mączkę rybną do ferm i statki ciągną go dla potrzeb naszego przemysłu, ale nie wiem czy to prawda.

Kapitanie, gdzie popełniam błąd w rozumowaniu?

 

Albo inaczej: jakie mogą być inne przyczyny?

Foki i kormorany? ;) Zanieczyszczenie? Jakieś epidemie czy zatrucia?

 

Longin podpiął, a ja dla pewności wkleję w odpowiedzi.
https://ziemianarozd...ltyckich-dorszy

 

Tak, że mamy tu do czynienia z wielowymiarową presją. Wędkarstwo morskie też trzeba tu dołożyć. Bo rybacy z wraków ryb nie wyłowili, ale wędkarze potrafią co do jednej sztuki.


  • easyrider i Pikur lubią to

Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych