Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sprzęt na norwesie potwory


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
64 odpowiedzi w tym temacie

#1 Liam

Liam

    Sardynka

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 11 postów
  • MIejscowośćWrocław

Napisano 07 lutego 2018 - 09:54

W marcu jadę z ekipą z forum na Gjesvaer.

Będzie to moja pierwsza wyprawa na daleką północ , więc sprzętu nie posiadam i chciałbym coś kupić.

Proszę o polecenie mi zestawu kij + kręcioł . Cena zestawu do 2000pln.

Dotychczas używałem stałoszpulowych kołowrotków, ale wydaje mi się że nadszedł czas na multiplikator.

Na wyjeździe celować będziemy ponoć w duże dorsze, ale wolałbym ,jeśli to możliwe by sprzęt miał zapas mocy uwzględniający przyłów  w postaci Halinki.

 

Pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedź.



#2 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 07 lutego 2018 - 10:58

Proponuję kołowrotek z wyższej półki. 
Poleciłbym kołowrotki Xzoga, Gawas, Avet, Maxel. Nie proponuję tych najdroższych JM, Accurate, bo się nie zmieścisz w budżecie.
https://www.tackleki...z-sw-power.html

https://www.tackleki...et-mxj-6-4.html

https://www.tackleki...er-jigging.html

https://www.tackle24...a=8583&lang=eng

 

A wędka, to na ten pierwszy raz, jakaś tam. Wrócisz, to będziesz wiedział jaki kij Ci potrzebny. Wybierz sobie kręcioł w fajnych kolorach, to może ktoś Ci zrobi na drugi wyjazd wędkę pod kołowrotek i na wymiar. 

 

Edit:

Tu masz pełny przegląd kolorystyczny kołowrotków Xzoga i Gawas. Są to nowości na tym rynku, ale firmy sprawdzone pod kątem blanków, więc pełne zaufanie mam.
https://www.xzoga.or...xzoga-txz-reel/


Użytkownik Cpt. Lego edytował ten post 07 lutego 2018 - 11:02

  • kafas lubi to

Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#3 stefan

stefan

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 182 postów
  • MIejscowośćGarwolin

Napisano 07 lutego 2018 - 14:05

Ryobi Arctica 8000, plecionka 30 lb, kijek WFT Charisma Senso Pilk 2.4m, 50-190g. To mój podstawowy zestaw. Dał radę dorszowi 15,60 i halibutowi 18kg. Drugi kijek już mam zrobiony na zamówienie, 195 cm, jednoskład, 50 lb, multik Penn 345 GTI i plecionka 50 lb.



#4 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 07 lutego 2018 - 14:10

Stefan, facet położył 2 koła na blat. Widać chce mieć sprzęt tiptop, a nie jakiś tam. Dlatego proponuję porządny kręcioł, a kij z niższej półki. Po sezonie będzie wiedział o jaki kij mu chodzi, a kręcioł zostanie.


Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#5 Tom_S

Tom_S

    Halibut

  • Moderator
  • 1 217 postów
  • MIejscowośćPiła

Napisano 07 lutego 2018 - 15:11

Sądzę, jak wyżej. O ile na mniejsze ryby przedkładam kij nad kręcioł, tak na norweskie "potfory" uważam, ze kręcioł powinien być z wyższej półki. Oczywiście mówię o multiku, bo stałoszpulowce na Norge wg. mnie to nieporozumienie...



#6 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 07 lutego 2018 - 15:39

Sądzę, jak wyżej. O ile na mniejsze ryby przedkładam kij nad kręcioł, tak na norweskie "potfory" uważam, ze kręcioł powinien być z wyższej półki. Oczywiście mówię o multiku, bo stałoszpulowce na Norge wg. mnie to nieporozumienie...

Stałoszpulowce też są ok, pod warunkiem, ze to są dobre kręcioły. 
U mnie na dzień dzisiejszy jest taki problem, ze chciałbym nowe, ale mam stare, które działają zajebiście. A czemu tak działają, bo sa z górnej półki. Kołowrotki kupione 5-7 lat temu nie chcą się zajechać i mnie wkurzają, bo bym se je zmienił.


Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#7 Tom_S

Tom_S

    Halibut

  • Moderator
  • 1 217 postów
  • MIejscowośćPiła

Napisano 07 lutego 2018 - 16:23

Zgadza się, stałoszpulowce dają rade, pod warunkiem, że: są z wysokiej półki, są spasowane z dobrym kijem i są w rękach doświadczonego wędkarza. Kolega, który pyta, jak sam twierdzi nie jest doświadczony, nie ma dobrego kija a proponowane mu stałoszpulowce nie są z górnej półki.

Jakoś u Ciebie w Norge nie widziałem stałoszpulowców :) .



#8 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 07 lutego 2018 - 18:23

Zgadza się, stałoszpulowce dają rade, pod warunkiem, że: są z wysokiej półki, są spasowane z dobrym kijem i są w rękach doświadczonego wędkarza. Kolega, który pyta, jak sam twierdzi nie jest doświadczony, nie ma dobrego kija a proponowane mu stałoszpulowce nie są z górnej półki.

Jakoś u Ciebie w Norge nie widziałem stałoszpulowców :) .

Ale kocham Stelle i Twin Powery. No i mam 2 TP 5000 i 8000. Dają radę :)


Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#9 Liam

Liam

    Sardynka

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 11 postów
  • MIejscowośćWrocław

Napisano 07 lutego 2018 - 19:26

Dziękuję wszystkim za rady. Po rozmowie z paroma ludźmi z doświadczeniem wybór padł na :
Shimano Antares BX Braigd Boat 229cm/50lbs
Oraz
FinNor Marquesa 2 Speed MA 20 II. Zobaczymy w marcu co wyniknie z takiej konfiguracji.

#10 robert_d

robert_d

    Dorsz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 118 postów
  • MIejscowośćŁomża

Napisano 07 lutego 2018 - 19:42

ja proponuję inny multiplikator Shimano Talica 12lbs jest w dobrej promocji link:

https://www.raven-fi...ASABEgJKYfD_BwE

FinNor Marquesa 2 Speed MA 20 II. - dobry ale waga osobiście nie polecam ale każdy szuka czegoś innego



#11 darboch

darboch

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 235 postów
  • MIejscowośćZabrze

Napisano 07 lutego 2018 - 19:55

Mistrz Lego aka Marek zrobi Ci pózniej wędkę jak marzenie :)

A wędka, to na ten pierwszy raz, jakaś tam.


Czyli jaka ?

Użytkownik darboch edytował ten post 07 lutego 2018 - 20:06


#12 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 08 lutego 2018 - 00:20

Jak ktoś lubi targać ciężary, to kto mu zabroni :) 


Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#13 darboch

darboch

    Łosoś

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 235 postów
  • MIejscowośćZabrze

Napisano 08 lutego 2018 - 09:49

Liczyłem na merytoryczną wypowiedź ;)

#14 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 08 lutego 2018 - 13:40

Liczyłem na merytoryczną wypowiedź ;)

Odniosłem się do wagi kołowrotka - 800g, wędka pewnie z 300-400g i mamy razem z przynętą 1,5kg w łapie. Dość męczące może być :)

A wędka jak na pierwszy wyjazd, to bym zainwestował z tych 2 patoli 300-400 w jakiegoś Penna, czy coś podobnego i już. Po latach wiem, że na kołowrotek nie można żałować, jak ma się zamiar jeździć często, a wędki nie dobierzesz na pierwszy wyjazd.


  • darboch lubi to

Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#15 easyrider

easyrider

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 538 postów
  • MIejscowośćLegionowo

Napisano 08 lutego 2018 - 21:00

Ja powiem tak - wyścig zbrojeń nie ma granic i można wydać każdą kasę. Ja jestem raczej oszczędny w pakowaniu kasy w sprzęt a raczej staram się podglądać jak robią to inni. Moja życiówka to hali 157cm wytargany po 7 km dryfu na wędkę Daiwa Proteus boat 2,29 20-30lbs z kołowrotkiem Penn Slammer 760. Wędka kosztowała 200zeta  koło około 400 do tego plecionka 30-40lbs i można walczyć z naprawdę dużymi rybami. Zaoszczędzoną kasę lepiej wydać na gumy albo .....co tam lubisz


  • hobby lubi to

Zorro za dużo gada...


#16 Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 2 011 postów
  • MIejscowośćKwidzyn

Napisano 08 lutego 2018 - 21:30

Ja powiem tak - wyścig zbrojeń nie ma granic i można wydać każdą kasę. Ja jestem raczej oszczędny w pakowaniu kasy w sprzęt a raczej staram się podglądać jak robią to inni. Moja życiówka to hali 157cm wytargany po 7 km dryfu na wędkę Daiwa Proteus boat 2,29 20-30lbs z kołowrotkiem Penn Slammer 760. Wędka kosztowała 200zeta  koło około 400 do tego plecionka 30-40lbs i można walczyć z naprawdę dużymi rybami. Zaoszczędzoną kasę lepiej wydać na gumy albo .....co tam lubisz

 

A ja znów stawiam na dobry sprzęt. No i halibuta 150cm wyholowałem może w 15min bez dryfu. Fun przedni, a ryba po sesji w zajebistej kondycji zanurkowała do domu :)


Son of Vikings

gallery_9_133_133259.jpg


#17 Szczepek

Szczepek

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 726 postów
  • MIejscowośćWarszawa

Napisano 08 lutego 2018 - 22:02

To może takie coś

 

https://www.evike.com/products/67783/

 

https://www.evike.com/products/67783/

 

i zwodzikiem

 

https://www.evike.com/products/71870/


  • kafas lubi to

#18 Tom_S

Tom_S

    Halibut

  • Moderator
  • 1 217 postów
  • MIejscowośćPiła

Napisano 09 lutego 2018 - 08:16

Wydawanie kasy na sprzęt to kwestia indywidualna. Jeden woli wydawać na to, inny na tamto. Ja też lubię mieć i łowić na w miarę dobry sprzęt i nic mi do tego kto na co łowi. Każdy ma inna strategię. Oczywiście dobry sprzęt nie przekłada się na ilość i jakość łowionych ryb. Kiedyś na Lofoty zajechałem w 4 osoby Passatem. Pewniej wygodniej byłoby Mercedesem :) . To- i to- prowadzi do celu ;) .



#19 Dinet

Dinet

    Halibut

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 371 postów
  • MIejscowośćSzczecin

Napisano 09 lutego 2018 - 09:42

Jak multik, to tylko bez wodzika.


  • zdrowaczekolada lubi to

#20 goss

goss

    Turbot

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 84 postów
  • MIejscowośćSochaczew

Napisano 09 lutego 2018 - 20:29

Nie jesteś na bieżąco bo są tacy ktorzy przy ekstremalnym lowieniu sobie z tym poradzilihttps://m.ebay.com/i...024?_mwBanner=1




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych