19 odpowiedzi w tym temacie

[Fly^Fishing]

Coś w czym to wszystko będzie dobrze siedziało.

Jakaś torba do zadań podstawowych, typowo pod akcesoria na kuter, która 4-5 razy w roku jezdziła będzie ze mną nad nasze piękne morze.

 

Macie coś sprawdzonego i praktycznego?

Użytkownik Fly^Fishing edytował ten post 31 października 2017 - 19:44

[jarwal]

Jest tego dużo na naszym rynku. Ja od dwóch czy trzech lat używam coś takiego -https://allegro.pl/t...6691966291.html I na łódkę do spina i na kuter

[zdrowaczekolada]

Mega torba, która przetrwała 5 ostatnich wypraw do Norwegii.

Niestety cena jest znaczna, ok. 700 zł.

5 lotów z przesiadką w Oslo, czyli 40 przerzutów pomiędzy sortowniami!

Kilka rejsów na morze na każdej wyprawie a zasolenie w Norge jest znaczne.

Torba ma się nadal dobrze.

Przeczytasz troszkę o niej na blogu megavega.

Użytkownik zdrowaczekolada edytował ten post 31 października 2017 - 21:14

[robert_d]

a ja proponuję koledze nie torbę a skrzynkę, torba zamaka a skrzynka nie, wiele lat używałem na Bałtyk coś takiego https://allegro.pl/s...5268699885.html , cena przystępna i dawała radę, obecnie zabieram skrzynkę flambeau dużą na pilkery, nie ma co wydawać dużej kasy na opakowania na sprzęt ważne aby spełniały nasze wymagania

[Tom_S]

"Przerobiłem" kilka toreb. Kilka ze wszelkiego rodzaju "rurkami". Moim zdaniem jest to niepraktyczne (oczywiście dla mnie), głównie dlatego, że nie widać pilkerów, kolorów, kształtu, tylko kotwice ("od góry").Mam zatem duże plastikowe pudła z przegródkami, gdzie pilki wkładam "wagowo". Chowam to do zwykłej, ale dużej, budżetowej torby Sraxona. Ważne, że torba ta ma dno z kauczuku- więc nie przemaka. Oczywiście sporo kieszonek na inne graty. 

Kupując kierowałem sie kształtem (wielkością) i ceną. Nie widzę sensu przepłacać. Jak się rozwali- za kilkadziesiąt zł. kupię nową. Jednak jak na razie przezyła wiele wypraw i poza zamkiem, który szewc wymienił za 10 zł. nic się nie stało. Torbę normalnie piorę.

 

A cha- normalnie pilkery trzymam w skrzyniach, i pakuje je w zależności od potrzeb, czyli gdzie jadę- lzejsze- Koło, średnie- Dar, cięższe- Wła oraz w zależności od prognoz- jak wiem, ze może bujnąc biore więcej cięższych itp. Pilkerów mam z pół tony  , ale zabieram max kilkanaście.

[cezol]

skrzyneczka za pare groszy,wystarczy,pozdr

[Lasol]

Tez przerabialem rozne torby z kratkami i rurkami i doszedlem do tego samego wniosku co kolega Tom S-sa niepraktyczne! Tez zakupilem praktyczne dwustronne pudelka do pilkerow i wreszcie mam porzadek i bardzo latwo jest dotrzec do pilkera ,ktorego sie wlasnie chce!Pudelka pakuje do torby,ktora ma duzo przegrodek i to mi wystarczy!

[jarwal]

Z rurkami nikt ślubu nie bierze i można je najnormalniej wyjąć. Ja tak zrobiłem i w jednej kieszeni mam pudełko z pilkerami, a w drugiej pudełko z drobnicą. Komora główna jest wykorzystana na inne rzeczy ( piwo jak mam ochotę, zapasowy kołowrotek, czekoladkę czy latem lekką kurtkę przrciwdeszczową). Też ją zabieram nad słodką i słoną wodę i jak do tej pory zamków nie musiałem wymieniać.   

[zbynio]

Proponuję torbę na pilkery firmy Dega. Zgadzam się z kolegami, którzy wypunktowali wady takich toreb.

Służy mi jednak od wielu lat intensywnie i do tej pory nie uległa uszkodzeniu / zamki, suwaki/. 

Można nabyć ją w większości sklepów internetowych np. szczupak pl.

[jarwal]

https://www.aliexpre...04-2767ccf3eb52  jutro wyprzedaże na aliexpress więc można coś tańszego kupić 

Użytkownik jarwal edytował ten post 10 listopada 2017 - 23:29

[okonhel]

Coś w czym to wszystko będzie dobrze siedziało.

Jakaś torba do zadań podstawowych, typowo pod akcesoria na kuter, która 4-5 razy w roku jezdziła będzie ze mną nad nasze piękne morze.

 

Macie coś sprawdzonego i praktycznego?

 

Jak rzadko jeździsz na dorsze, nie masz super wymagań i za dużo kasy, torbę możesz zrobić sobie sam:

https://www.amatorsk...-duze-przynety/

Z czasem wróciłem do pierwszych przegródek bo łowię teraz lżej niż w Helu z łódki - tam zawsze był jakiś prąd i gnało łódką. 

Użytkownik okonhel edytował ten post 12 listopada 2017 - 09:22

[wiwaldi]

Przyłącze się do dyskusji. W Jula wypatrzylem taki organizer. Solidnie i praktycznie wygląda. Oczywiście zakupiony. Cena relatywnie niska, czyli nieduża.

Załączone pliki

•  IMG_20171116_133653.jpg   87,79 KB   1 Ilość pobrań
•  IMG_20171116_133716.jpg   73,48 KB   1 Ilość pobrań

Użytkownik wiwaldi edytował ten post 17 listopada 2017 - 20:26

[Cpt. Lego]

Na łódkę w sam raz i kolor dla SAR dobry

[Tleilax]

a jak z materiałem, wytrzyma kontakt z gumkami?

[okonhel]

W zimne miesiące plastik robi się kruchy. W razie jakiejś wywrotki, czy jak organizer spadnie z ławki itp plastik pęka (przynajmniej niektóre), dlatego wolę torby. 

Nie wiem jaki plastik użyty jest do takich żółtych organizerów ale te czarne z marketów pękają. 

Widziałem też patenty typu plastikowe wiaderko z dziurkami i na tym wisiały pilkery. Kumpel na łódce przewrócił się na coś takiego a ja wyciągałem z jego nogi 17 pilkerów - część wbiła się tylko w spodnie a część niestety w udo i kolano. . 

[wiwaldi]

Materiał da radę, pudełka na przynęty są z tworzywa, ktore nie wchodzi w reakcję z gumisiami. Pudełek jest 4 szt. Dość szerokie, aby pomieścić pilkery i dodatkowo mozna regulować przegrody. To pod względem przynęt miękkich. Poniżej jeszcze jedna fotka. Może ktoś się poza mną zdecyduje na kupno. Myślę, że warto.

Załączone pliki

•  20171118_085619.jpg   63,95 KB   1 Ilość pobrań

[Słowik]

Kupiłem podobny z Plano a dokładnie  model 758 i powiem że daje radę

Wiwaldi,jaka cena w Juli tego pudła?

[jarwal]

https://www.jula.pl/...ganizer-460056/

[Słowik]

Cena bdb, ciekawe jaka jakość plastiku

[wiwaldi]

Wg mnie plastik lepszy niż w skrzynkach narzędziowych (czarnych). Uchwyt też ma lepsze rozwiązanie, jest przykrecany do wieka śrubami(M10). W czarnych z reguły jest mocowany w wieku na czopach, z których przy minimalnym ciężarze po porostu wyłamywal się. Pudełka jak wyżej pisałem spełniają wymagania wędkarskie.

Użytkownik wiwaldi edytował ten post 19 listopada 2017 - 09:34