Napisano 13 września 2017 - 18:41
W końcu mogę coś napisać. Połączenie się zrealizowało . Tylko, że nie bardzo mam o czym pisać. Pogoda dość dobra. I to na razie jedyny pozytyw. Acha, chyba jeszcze ośrodek bardzo w porządku. Z rybami tak sobie. Jeżeli już biorą to nie wielkie. Trochę szczupaków, okoni, i nie miarowych sandaczy. Wychodzi, że nasza wyprawa powinna odbyć się o miesiąc później. Jeszcze za ciepło. Nie ma śledzia w pobliżu lądu,a co za tym idzie nie ma dużych drapieżników. W sumie trzeba się napływać, źeby znaleźć stanowiska szczupaków. Mimo wszystko jednak jestem zadowolony. Nie muszę chodzić do pracy, i nikt nie gdera, że coś położyłem nie w tym miejscu!
Jestem Polakiem gorszego sortu, z ukrytą opcją niemiecką! .
Oraz w animalnej części narodu!