Majowy leszcz z Narwi. Wiem, że są tu większe i mam na nie smaka.
Wieczorem - nic, w nocy nic, świtanie nic, w samo południe skusił się na białego robaczaka .
zdjęcie zrobione tuż przed uwolnieniem.
C&R
Napisano 28 maja 2017 - 19:40
Majowy leszcz z Narwi. Wiem, że są tu większe i mam na nie smaka.
Wieczorem - nic, w nocy nic, świtanie nic, w samo południe skusił się na białego robaczaka .
zdjęcie zrobione tuż przed uwolnieniem.
C&R
Zorro za dużo gada...
Napisano 29 maja 2017 - 05:45
Bardzo ładny Ile miał centymetrów ?
Napisano 29 maja 2017 - 07:50
Nie był mierzony ani ważony ale tak "na oko" miał około 2kg.
Zorro za dużo gada...
Napisano 30 maja 2017 - 07:48
Na ostatnich zawodach też z capnąłem leszczyka 52cm 1,76kg tez wrócił szybciutko do wody
Napisano 30 maja 2017 - 12:52
Napisano 03 czerwca 2017 - 19:13
Dziś, również w południowym słońcu, chwyciłem swojego personal best
62cm 3,20kg
C&R
Użytkownik easyrider edytował ten post 03 czerwca 2017 - 19:20
Zorro za dużo gada...
Napisano 05 czerwca 2017 - 06:05
Piękny, gratki Dareczku
Napisano 05 czerwca 2017 - 10:01
Napisano 02 sierpnia 2017 - 08:50
Ostatnio podsłuchałem rozmowę:
- Ty, Wacek, zoba - złapał "pińdziesiont" dwa centymetry i "WYRZUCIŁ" !!!
*pisownia zgodna z wymową...
Zorro za dużo gada...
Napisano 20 sierpnia 2017 - 15:09
Od 14 do 17 sierpnia posiedziałem z feederem nad Zalewem Koronowskim i pobawiłem się z leszczykami. Były wieksze, były mniejsze - ok 40 szt. wyszło więc zabawa była przednia. Do tego trochę płoci i krasnopiórek. Uwielbiam to drganie szczytówki IMG_20170815_150925.jpg 191,77 KB 1 Ilość pobrań
Napisano 07 maja 2018 - 22:08
Nie wiem czy wiecie ale leszcze rosną bardzo wolno. W wieku 5 - 7 lat dorastają i osiągając 30cm+ ruszają pierwszy raz w tarło.
Mówi się, że kilogramowy leszcz ma 10 lat. Weźmy szacunek dla naprawdę dużych leszczy takich powyżej 2kg.
Jak wiadomo najszybciej rosną samice i to właśnie one dorastają do największych rozmiarów.
Musimy też zdać sobie sprawę, że to właśnie one mają najlepszy materiał genetyczny i to one składają
największą ilość ikry. Jeśli chcemy ten świat przekazać następnym pokoleniom, to musimy zmienić nasze podejście do wędkowania.
Być może potrzeba zmiany pokoleń albo uświadamiania - nie wiem...
Uważam, że zamiast debilnego wypełniania rejestru połowów ( i tak wszystkie moje ryby wracają do wody) wolałbym system znakowania
złowionych ryb. Chciałbym wiedzieć, czy wypuszczona i oznakowana ryba przeżyła, jak urosła i gdzie wyemigrowała...
A nawet poznać jej łowcę i dowiedzieć się czy również ją wypuścił i jej dane wpisał do bazy.
Zorro za dużo gada...
Napisano 08 maja 2018 - 22:30
Użytkownik padonis edytował ten post 08 maja 2018 - 22:32
Napisano 29 sierpnia 2018 - 20:09
Ostatnio znów wywiązała się ciekawa dyskusja:
- Jak tam u Ciebie Darek?
- No złowiłem 3 ładne sztuki.
- Ty, Wacek, on się nie liczy bo pewnie złapał jednego tylko 3 razy...
Zorro za dużo gada...
Napisano 03 września 2018 - 00:10
Napisano 04 września 2018 - 10:53
To jakaś utopia Morrum i nie widzę specjalnie zalet takiego systemu. Chyba, że każdy z nad wody wracałby przez specjalnie przygotowaną bramkę celną
Son of Vikings
Napisano 04 września 2018 - 16:50
Napisano 07 września 2018 - 21:55
Ostatnio niedaleko mnie były patroszone leszcze i co ciekawe okazało się,
że są pełne ikry a w dodatku mają tarłową wysypkę na nosach...
Czyżby ten świat już kompletnie stanął na głowie?
Kompletnie nic nie kumam....
Zorro za dużo gada...
Napisano 16 września 2018 - 11:08
Użytkownik padonis edytował ten post 16 września 2018 - 11:10
Napisano 23 czerwca 2019 - 18:17
Siemacie!
Tegoroczny czerwiec oraz moja Narew obdarowały mnie nowym osobistym rekordem.
Tym razem około 22-00 a nie w południowym słońcu złowiłem leszcza 64cm
W tym roku są one jakieś chude bo przy tych centymetrach miał tylko 3,04kg
Poprzedni 62cm miał 3,20kg.
Oczywiście wrócił w dobrej kondycji do wody.
Użytkownik easyrider edytował ten post 23 czerwca 2019 - 18:18
Zorro za dużo gada...
Napisano 23 czerwca 2019 - 18:45
Złota łopata
Son of Vikings
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych